głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika matttttul

Ten list  który do niego wysłałam... Chciałam to zrobić jak najlepiej. W rzeczywistości napisałam sześć albo siedem listów. Nie zdawałam sobie sprawy  jakie to trudne  dopóki nie usiadłam i spróbowałam powiadomić: „A więc odchodzę...”. No bo co to jest do powiedzenia? Kochał mnie kiedyś  ale teraz prawie mnie nie zna i nie było sposobu  żeby zrozumiał  o co chodzi. „Dzięki za wszystko do widzenia   tyle zdołałam wysmażyć   I kocham cię.” Napisałam to. Wtedy nie myślałam  że to prawda  ale mimo to się popłakałam. Pisałam kolejne listy i darłam je  pisałam i znów darłam. Już było bardzo dobrze  ale na papierze pozostawały ślady łez  więc musiałam zaczynać od nowa. Nie chciałam mu posyłać moich łez. Odchodziłam... Odchodziłam... i nie miało znaczenia  jak wiele serc będzie zranionych – moje  jego czy kogokolwiek. W duchu już od niego odeszłam.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Ten list, który do niego wysłałam... Chciałam to zrobić jak najlepiej. W rzeczywistości napisałam sześć albo siedem listów. Nie zdawałam sobie sprawy, jakie to trudne, dopóki nie usiadłam i spróbowałam powiadomić: „A więc odchodzę...”. No bo co to jest do powiedzenia? Kochał mnie kiedyś, ale teraz prawie mnie nie zna i nie było sposobu, żeby zrozumiał, o co chodzi. „Dzięki za wszystko do widzenia - tyle zdołałam wysmażyć - I kocham cię.” Napisałam to. Wtedy nie myślałam, że to prawda, ale mimo to się popłakałam. Pisałam kolejne listy i darłam je, pisałam i znów darłam. Już było bardzo dobrze, ale na papierze pozostawały ślady łez, więc musiałam zaczynać od nowa. Nie chciałam mu posyłać moich łez. Odchodziłam... Odchodziłam... i nie miało znaczenia, jak wiele serc będzie zranionych – moje, jego czy kogokolwiek. W duchu już od niego odeszłam.

Nie osądzajcie mnie. Nie muszę się usprawiedliwiać przed nikim. Nie ze wszystkiego byłam specjalnie dumna  ale nie miałam wyboru. No cóż  musiałam to zrobić im albo komuś innemu. Wtedy trochę inaczej na to patrzyłam... To znaczy  gdyby mogli postawić się w mojej sytuacji – wiem  że to brzmi śmiesznie – sami by to zrobili. Tak przypuszczam.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Nie osądzajcie mnie. Nie muszę się usprawiedliwiać przed nikim. Nie ze wszystkiego byłam specjalnie dumna, ale nie miałam wyboru. No cóż, musiałam to zrobić im albo komuś innemu. Wtedy trochę inaczej na to patrzyłam... To znaczy, gdyby mogli postawić się w mojej sytuacji – wiem, że to brzmi śmiesznie – sami by to zrobili. Tak przypuszczam.

Ona zawsze tak postępuje. Robi ze mną  co chce. Czasem robiła to dla zabawy. Po prostu dla własnej przyjemności.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Ona zawsze tak postępuje. Robi ze mną, co chce. Czasem robiła to dla zabawy. Po prostu dla własnej przyjemności.

Wyglądała jak śmierć. Usiadłam na łóżku i wysłuchiwałam jej historii. Cały czas nurtowała mnie jedna myśl : ona ma osiemnaście lat a ja dwadzieścia cztery  ale wydaje się o tyle starsza ode mnie. Była narkomanką  była zakochana  spała z dziesiątkami mężczyzn  zaszła w ciążę. Miała zaledwie osiemnaście lat  lecz miała wrażenie  ze słucham bardzie  bardzo starej kobiety  opowiadającej mi  co się jej przydarzyło  kiedy była młoda.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Wyglądała jak śmierć. Usiadłam na łóżku i wysłuchiwałam jej historii. Cały czas nurtowała mnie jedna myśl : ona ma osiemnaście lat a ja dwadzieścia cztery, ale wydaje się o tyle starsza ode mnie. Była narkomanką, była zakochana, spała z dziesiątkami mężczyzn, zaszła w ciążę. Miała zaledwie osiemnaście lat, lecz miała wrażenie, ze słucham bardzie, bardzo starej kobiety, opowiadającej mi, co się jej przydarzyło, kiedy była młoda.

Oskarżaliśmy się o każdy czyn i o to  co mówiliśmy i robiliśmy. To prawie zrujnowało nasze małżeństwo. Być może do końca je zrujnowało. Być może byliśmy razem tylko dlatego  że żadne z nas nie umiało wymyślić nic lepszego.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Oskarżaliśmy się o każdy czyn i o to, co mówiliśmy i robiliśmy. To prawie zrujnowało nasze małżeństwo. Być może do końca je zrujnowało. Być może byliśmy razem tylko dlatego, że żadne z nas nie umiało wymyślić nic lepszego.

To było potworne  Ja po porostu... ja nie chciałam być tam z nim. Nie chciałam  żeby mnie dotykał ani kładł się na ma mnie  ani obok mnie. Nie chciałam być nigdzie w jego pobliżu. To było obrzydliwe. Nie mogłam uwierzyć. Czekałam na niego tak długo  tęskniłam za nim i kochała go  a kiedy ledwo mnie dotknął  poczułam  że nie zniosę jego dotyku.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

To było potworne, Ja po porostu... ja nie chciałam być tam z nim. Nie chciałam, żeby mnie dotykał ani kładł się na ma mnie, ani obok mnie. Nie chciałam być nigdzie w jego pobliżu. To było obrzydliwe. Nie mogłam uwierzyć. Czekałam na niego tak długo, tęskniłam za nim i kochała go, a kiedy ledwo mnie dotknął, poczułam, że nie zniosę jego dotyku.

Lubię być zakochanym. To jakby oddawać część samego siebie. Miłość jest na zawsze! Tak  no cóż  już w to nie wierzę. To jedynie coś  co ci się przytrafia  jak wszystko inne. Zaczyna się i kończy.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Lubię być zakochanym. To jakby oddawać część samego siebie. Miłość jest na zawsze! Tak, no cóż, już w to nie wierzę. To jedynie coś, co ci się przytrafia, jak wszystko inne. Zaczyna się i kończy.

Małe... czarne i raczej pozytywnie szurnięte...

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Małe... czarne i raczej pozytywnie szurnięte...

Syndrom Pszczolki Mai  gdzies jestem lecz nie wiadomo gdzie..

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

Syndrom Pszczolki Mai -gdzies jestem lecz nie wiadomo gdzie..

na Twój widok ? wybacz   stać mnie tylko na ironiczny uśmiech .

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

na Twój widok ? wybacz , stać mnie tylko na ironiczny uśmiech .

żyję  nie żyję. trwam  rozpadam się. znikam  powracam. w skrócie: nie wyrabiam.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

żyję, nie żyję. trwam, rozpadam się. znikam, powracam. w skrócie: nie wyrabiam.

jeśli będziemy płakać zardzewiejemy.

ashna dodano: 7 sierpnia 2009

jeśli będziemy płakać zardzewiejemy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć