 |
kochasz na zawsze, nagle obraz traci ostrość, i choćbyś chciał, czasu nie da się cofnąć...
|
|
 |
- Kochasz Go? - Nie wiem... - Często o Nim myślisz? - Nie... tylko wtedy, gdy oddycham...
|
|
 |
Jeżeli kogoś kochasz - daj mu wolność. Jeżeli on Ciebie kocha to wróci, A jeśli nie wróci to nigdy nie był Twój...
|
|
 |
Budzę się. słyszę tylko rytmiczne tykanie zegarka przy łóżku i spokojny dźwięk kropel deszczy uderzających o szybę. pierwsza myśl-Ty. mój początkowo spokojny oddech staje się spazmatyczny. suche oczy-wilgotne. a umysł slyszy prenikający krzyk serca, które znowu zaczyna przypominacv światu o swoim bólu.
|
|
 |
Za każdym razem gdy przechodziła koło niego na ulicy obiecywała sobie, że gdy tylko nadarzy się okazja wypomni mu to jak bardzo ją zranił... Pewnego wieczoru on podszedł do niej przytulił ją i pocałował czule po czym powiedział, że nigdy nie przestał jej kochać... Ona tak bezsilna wtuliła się w nigo wyznając mu to samo..
|
|
 |
Dlaczego...pierwszy wpadłeś mi w oko...pierwszy zrobiłeś krok...pierwszy mnie zaczepiłeś...pierwszy wysłuchałeś, poradziłeś...pierwszy mnie skusiłeś...pierwszy mnie pocałowałeś...pierwszy ze mną byłeś...i pierwszy mnie zdradziłeś a potem wszystko skończyłeś...człowiek jest w stanie pokochać nawet poniedziałki, pod warunkiem, że ma dla kogo wstawać
|
|
 |
wmawiamy sobie z uporem, że dzień dzisiejszy podobny jest do wczorajszego i do tego, co ma dopiero nadejść. Ale człowiek uważny na dzień, w którym żyje, bez trudu odkrywa magiczną chwilę. Może ona być ukryta w porannej porze, kiedy przekręcamy klucz w zamku, w przestrzeni ciszy, która zapada po wieczerzy, w tysiącach i jednej rzeczy, które wydają nam się takie same?
|
|
 |
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. odnalazła w sobie wolę, by odkrywać nowy świat.
|
|
 |
`Czasami wole być zupełnie sam
Niezdarnie tańczyć na granicy zła
I nawet stoczyć się na samo dno
Czasami wolę to niż czułość waszych obcych rąk` uwielbiam..
|
|
 |
- Skąd wiesz że mnie kochasz?
- A skąd wiesz że Cię dotykam?
- Czuję to.
- No właśnie. '
|
|
 |
chłopaku nalej, to noc żywych zwłok! chcę się tak najebać żeby na 5 minut stracić wzrok ♥
|
|
 |
Znasz to? Stajesz przed Nim, a On przyciąga Cię do siebie, bliżej i bliżej,wtulasz głowę w jego tors i wszystko inne przestaje istnieć,jesteście tylko wy otoczeni ramionami, wciągasz jego zapach głęboko w płuca,najgłębiej jak się da i zamierasz , nie poruszasz się,żeby niczym nie zakłócić tego momentu,czujesz jego oddech na karku i czujesz niewyobrażalnie mocno,ze właśnie tu jest Twoje miejsce,że po to się urodziłaś.
|
|
|
|