 |
|
to był jej najpiękniejszy sen od kilku długich dni. siedziała tam gdzie jeszcze parę miesięcy temu trzymał ją za rękę. całował po szyi i tulił do siebie. płakała. obok niej nikt nie siedział. łzy wartko płynęły z jej oczu plamiąc ciemną koszulkę. tęskniła za jego czułymi gestami i barytonem, który za każdym razem przeszywał jej ciało pobudzając serce o kilkaset bić. nie wiedziała jak ma żyć. gubiła się w tym wszystkim bez niego. zagryzła spazmatycznie wargę kiedy ujrzała że ktoś z naprzeciwka bacznie ją obserwuję. przetarła nerwowo oczy i zobaczyła jego. ruszył w jej stronę. - co tu robisz? - spytał nie okazując żadnych uczuć. - czekam na kogoś.. - powiedziała cicho spuszczając głowę. słyszała jak odchodzi. jak idzie w tą stronę skąd przyszedł. jak stawia kroki na mokrej ziemi. zaraz jednak obrócił się podbiegł do niej. - już jestem.. - wyszeptał obejmując ją i całując w usta. /happylove - dziękuję. < 3
|
|
 |
|
to nie jest tak, że ja już nie pamiętam. pamiętam każdą przepłakaną przez Niego noc, pamiętam po jakich słowach płakałam najbardziej. każdą obietnicę nadal noszę w sobie z nadzieją, że jeszcze kiedyś ją spełni. każdy szept, każde wypowiedziane prosto w oczy słowa odtwarzam czasami w pamięci, nikomu o tym nie mówiąc. pamiętam jak mnie przytulał, jak trzymał za rękę, jak utwierdzał w przekonaniu, że kocha. pamiętam jak odszedł, nic nie wyjaśniając. jak kłamiąc prosto w twarz układał sobie życie z inną. / 2rainbows
|
|
 |
to z nią po zjedzonej kiełbasce weszłam na karuzelę. jak się darłyśmy. moja mama słyszała nas z odległości stu metrów. to my zjadłyśmy całą pizzę i po trzy gałki lodów o smaku kawowym. to my przetańczyłyśmy pół nocy, a drugie pół nocy przegadałyśmy. to my nie możemy bez siebie żyć, a dzień bez rozmowy z nią, jest jak dzień bez tlenu. to z nią oglądam zachody słońca i wieczorne niebo w przeróżnych kolorach. to z nią dzieje się wszystko co czyni mnie szczęśliwą. mam nadzieję, że Ciebie też. i jeśli bym miała poświęcić wszystko, włącznie z życiem, nie zastanawiałabym się ani chwili. jesteś częścią mnie. więcej. jesteś moją najlepszą. ps.: kocham Cię nad życie!//schokoladenfarben
|
|
 |
"I CHCIAŁEM się z tobą bawić w chowanego i dawać ci swoje ubrania i mówić ci że podobają mi się twoje buty i siedzieć na schodach kiedy bierzesz prysznic i masować ci szyję i całować ci stopy i trzymać cię za rękę i wychodzić razem żeby coś zjeść i nie obrażać się kiedy mi wyjadasz z talerza i spotykać się w barze i rozmawiać o tym jak minął dzień i przepisywać na maszynie twoje listy i przenosić twoje pudła i śmiać się z twoich wariactw i dawać ci taśmy których nie słuchasz i oglądać wspaniałe filmy i oglądać głupie filmy i narzekać na programy radiowe i robić ci zdjęcia kiedy śpisz "
|
|
 |
Byliśmy nad jeziorem we 4 przyjaciółka, on i jego kumpel. Po wyjściu z wody siedzieliśmy i rozmawialiśmy. Ubrania i telefony leżały kilkanaście metrów dalej. W pewnym momencie zapytałam : ' Która godzina? ' . On wstał, podszedł , wyciągnął telefon i mówi : ' 18 po 18 ' wrócił i szepnął mi do ucha : ' wiem, że to Ty.. ' /retrospekcyjna
|
|
 |
|
- ćsii.. słyszysz ? coś jakby drapie o drzwi. - nie przejmuj się, to moja miłość. zamknęłam kurwę w łazience, bo mnie drażniła. / maliinkovaa
|
|
 |
Siema kolego nie pozbędziesz sie wspomnień,zakręciłam Twoim światem lepiej niż ktokolwiek.
|
|
 |
Najeżdząjąc na mnie, udowadniasz tylko to, że mi zazdrościsz.
|
|
 |
nie mów, że nie pasujemy do siebie. z tego co widzę, nie pasujemy lepiej do nikogo innego.
|
|
|
|