Twoje odejście bolało. Zakrwawione kartki z pamiętnika z rozmazanymi od łez słowami nie kłamią. Bolało. I zawsze, gdy Cię widzę, przypominam o tym mojemu sercu. Zwalnia natychmiast. Już nawet ono, tak naiwne, nie da się nabrać na Twoje sztuczne słowa.
|