| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
 
                    
 
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie jestem zakochana, nie mam pary, nie ubieram krótkich spódnic i bluzek z dekoltem by zrobić wrażenie na mężczyznach, nie spoglądam na chłopaków mijających mnie na ulicy, nie mówię o romantycznej kolacji przy świecach, nie myślę o upojnych, namiętnych nocach przy blasku księżyca, nie oczekuję szczerych spojrzeń w oczy, nie poszukuję ideału i dobrze mi z tym, amen. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | to nie była miłość. to było pieprzone zauroczenie, które powodowało coraz głębsze blizny na moim ciele. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chciałabym o tobie zapomnieć. chciałabym, skręcić wtedy w inną stronę, pójść gdzie indziej, by tylko nie natrafić na ciebie. chciałabym, nie pamiętać tych wszystkich nieszczerych wyznań i bezuczuciowych spojrzeń w oczy. chciałabym nie czuć nieszczerych pocałunków na mojej szyi i bezwzględnych uścisków, gdy było naprawdę źle. chciałabym nie pamiętać wszystkich przykrości, które mi wyrządziłeś. chciałabym się pozbierać, ale nie potrafię. to co chwilę uderza we mnie z coraz to większą siłą i rani od nowa. każdego dnia. / notte. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | obudź się,weź kąpiel by zmyć z siebie zapach pożądania. usiądź na brzegu łóżka, i patrz na Nią - śpiącą, bezbronną. pocałuj Ją w policzek, i pogłaszcz delikatnej po anielskiej twarzy. odgarnij włosy i szepnij do ucha kilka słów na pożegnanie. wstań, ubierz się, zapnij koszule na ostatni guzik, weź kurtkę i wyjdź. włącz telefon i wykonaj połączanie. powiedz: 'tak,kochanie całonocny melanż u kumpla.już wracam', po czym rozłącz się i zacznij codzienne życie, jak gdyby nic się nie stało. a za kilka dni znów pójdź do 'kumpla', pod postacią którego kryje się Ona - ta, która potrafi nie angażować się, a jednocześnie czerpać z tego przyjemność. / veriolla |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Stoję przed Tobą, gdy masz odczytać wyrok dla mojej duszy. Skazujesz mnie, ale tak naprawdę nie wiem na ile. Dożywocie... Mam nadzieję, że nie zwolnią mnie wcześniej z więzienia Twoich ramion. A.V. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pragnienia, obietnice i marzenia nie wystarczą, aby uleczyć duszę. A.V. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Płacz, kochanie, płacz. Wypłacz całą swą nienawiść do świata, aż w końcu łzy będą miały smak miłości. A.V. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Skazany za miłość i skazany na miłość. A.V. |  |  |  |