 |
|
Szczerze? Wole wciąż przegrywać i uczyć się na własnych błędach niż stale wygrywać a potem przegrać wszystko .
|
|
 |
|
Nigdy nie jest tak, że nikt nie potrafi Cię pocieszyć. W nawet najgorszej sprawie pocieszy Cię ona - wódka.
|
|
 |
|
Popielniczka powoli wypełniała się popiołem z jej ulubionych papierosów. Nie mogła wymazać sprzed oczu tych chwil spędzonych razem, rozmów, pocałunków, wszystko zapisało się w pamięci. To boli.
|
|
 |
|
Wiesz mój drogi, czasami lepiej milczeć i udawać idiotę, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
|
|
 |
|
Patrzę w lustro, i co widzę? Człowieka z marzeniami które nigdy się nie spełnią.
|
|
 |
|
chcę się teraz wtulać w Twój tors i wsłuchiwać w Twój pieszczotliwy szept, bawić się Twoimi włosami i czuć jak przejeżdżasz dłonią wzdłuż mojego ciała, lecz nasza miłość jest zakazana jak romans Romea i Julii. zmieniamy się w towarzystwie, jesteśmy dla siebie prawdziwi tylko w samotności. jeżeli tak ma być zamorduje wszystkich ludzi, zniszczę świat lub umrę razem z Tobą tylko po to by być prawdziwą i kochaną. / zm_
|
|
 |
|
Nawet ucieczka od myśli na Twój temat nie pomaga zapomnieć . / niedoogarnieciaa .
|
|
 |
|
za każdym razem, gdy widzę spadającą gwiazdę zamykam oczy i proszę o Ciebie, za każdym razem, gdy zdmuchuję świeczki, proszę o Ciebie. szkoda, że jesteś nieosiągalny. / zm_
|
|
 |
|
Już nie żyję, umarłam. Choćby nie wiem co się stało, nie potrafię się z tego cieszyć, nie potrafię się szczerze uśmiechnąć. Duszę się tlenem, tak jakbym zapomniała jak się oddycha. We własnej skórze czuję się jak w więzieniu. Otwieram oczy i żałuję, że żyję, że oddycham, a moje serce dalej bije, że jeszcze istnieję. Lekami usypiam moje wnętrze, niszczę je, a może po prostu chronię przed bólem. W głowie mam tylko myśli, żeby dołączyć do tych którzy odeszli. Codziennie zastanawiam się jak długo jeszcze będzie to trwać, ile jeszcze zniosę bólu, aż w końcu upadnę z bezsilności i się nie podniosę.
|
|
 |
|
zajebało samotnością .
|
|
|
|