głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika masakrejszyn

'Popatrz  tamta świeci najbardziej  widzisz?' zapytałem. 'A nie tamta?' wyciągnęła ku górze swoją maleńką rączkę. 'Możliwe. W sumie to tak  chyba tak' uśmiechnąłem się. Mała w pewnym momencie przestała się wiercić. Wpatrując się w niebo z przejęciem zaczęła płakać. Odwróciłam ją przodem do siebie i spojrzałem na nią pytającym wzrokiem.  Filip.. A Eliza  to ona.. No ten  ona jest tam szczęśliwa?' szepce. Zbity z tropu starałem się znaleźć odpowiedź. 'Spójrz na tę gwiazdkę  którą znalazłaś. Tę najładniejszą  widzisz?' podniosła do góry oczy i po chwili pokiwała twierdząco głową. 'To Eliza. Taka Eliza jaką pamiętasz. Ta sama Eliza  która jakiś czas temu nie potrafiła żyć bez Karoliny i umiała godzinami się z nią bawić  nawet jeśli była bardzo zmęczona. Ta Twoja ulubiona Eliza kochanie' odpowiedziałem wycierając ręką jej mokre policzki. Po raz kolejny spojrzała w niebo i uśmiechnęła się. 'Pilnuj mnie Eliza  bo tylko Ty umiałaś mnie tak pilnować. Nawet Filip tak nie umie'  mr.filip

mr.filip dodano: 17 maja 2012

'Popatrz, tamta świeci najbardziej, widzisz?' zapytałem. 'A nie tamta?' wyciągnęła ku górze swoją maleńką rączkę. 'Możliwe. W sumie to tak, chyba tak' uśmiechnąłem się. Mała w pewnym momencie przestała się wiercić. Wpatrując się w niebo z przejęciem zaczęła płakać. Odwróciłam ją przodem do siebie i spojrzałem na nią pytającym wzrokiem. "Filip.. A Eliza, to ona.. No ten, ona jest tam szczęśliwa?' szepce. Zbity z tropu starałem się znaleźć odpowiedź. 'Spójrz na tę gwiazdkę, którą znalazłaś. Tę najładniejszą, widzisz?' podniosła do góry oczy i po chwili pokiwała twierdząco głową. 'To Eliza. Taka Eliza jaką pamiętasz. Ta sama Eliza, która jakiś czas temu nie potrafiła żyć bez Karoliny i umiała godzinami się z nią bawić, nawet jeśli była bardzo zmęczona. Ta Twoja ulubiona Eliza kochanie' odpowiedziałem wycierając ręką jej mokre policzki. Po raz kolejny spojrzała w niebo i uśmiechnęła się. 'Pilnuj mnie Eliza, bo tylko Ty umiałaś mnie tak pilnować. Nawet Filip tak nie umie' \mr.filip

ten chodnik jest dziki jak Tarzan.   zm

zlapmnie_ dodano: 17 maja 2012

ten chodnik jest dziki jak Tarzan. / zm_

Przejść życie ze smakiem Twoich ust na moich ustach  szczęściem pokolorowanym barwą Twoich oczu i moim sercem w Twoim ciele.

vampireheart dodano: 17 maja 2012

Przejść życie ze smakiem Twoich ust na moich ustach, szczęściem pokolorowanym barwą Twoich oczu i moim sercem w Twoim ciele.

było ciemno  wiał mocny wiatr  szumiąc głośno za zamkniętymi oknami  zagłuszał nawet bębnienie deszczu  i jedynie od czasu do czasu głuchy grzmot przerywał monotonne dźwięki. temperatura spadała niżej i niżej. gorąca herbata parowała przed jej twarzą  a płomień świecy ogrzewał ją swym blaskiem. wiedziała  że to nie ostatni z takich wieczorów  gdy nie ma nawet do kogo otworzyć ust. odwróciła głowę w stronę śpiącego na łóżku kota.   wiesz ? nikt nigdy nie powinien być sam. nie o to chodzi że po prostu sam  ale samotny. to taka kolosalna różnica... a przecież ja prawie nigdy nie jestem sama. tylko tych którym ufam  jakoś brak.   szepnęła ni to do siebie ni do niego i przymknęła powieki. przy kolejnym oddechu  zdała sobie sprawę  że już nie ma o co walczyć. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 17 maja 2012

było ciemno, wiał mocny wiatr, szumiąc głośno za zamkniętymi oknami, zagłuszał nawet bębnienie deszczu, i jedynie od czasu do czasu głuchy grzmot przerywał monotonne dźwięki. temperatura spadała niżej i niżej. gorąca herbata parowała przed jej twarzą, a płomień świecy ogrzewał ją swym blaskiem. wiedziała, że to nie ostatni z takich wieczorów, gdy nie ma nawet do kogo otworzyć ust. odwróciła głowę w stronę śpiącego na łóżku kota. - wiesz ? nikt nigdy nie powinien być sam. nie o to chodzi że po prostu sam, ale samotny. to taka kolosalna różnica... a przecież ja prawie nigdy nie jestem sama. tylko tych którym ufam, jakoś brak. - szepnęła ni to do siebie ni do niego i przymknęła powieki. przy kolejnym oddechu, zdała sobie sprawę, że już nie ma o co walczyć./nieswiadomosc

jak ja awruk kocham plotki.  .

zgwalconytrampek dodano: 16 maja 2012

jak ja awruk kocham plotki. -.-

Miłość i śmierć   dwie największe niewiadome w naszym życiu.

vampireheart dodano: 16 maja 2012

Miłość i śmierć - dwie największe niewiadome w naszym życiu.

złapał ją za rękę i przytulił mocno do siebie.   chodź ze mną  powiedział  muskając ją w policzek. odwrócił się  zakrywając jej oczy.   to niespodzianka  dodał ruszając przed siebie. nie powiedziała nic. szła delikatnie stąpając po ziemi.   zamknij oczy  powiedział zsuwając jej dłoń z twarzy. poczuła  jak unosi ją do góry.   już możesz otworzyć  spójrz przed siebie  powiedział uśmiechając się. ona lekko otwierając powieki  spojrzała przed siebie. stali na wysokim wieżowcu  a widok sięgał  aż po obrzeża miasta.   boję się powiedziała. przecież wiesz  że mam lęk wysokości. zabierz mnie stąd. trzęsła się.   spokojnie  jestem tutaj  jestem obok  możesz mi zaufać. ruszył powoli w stronę krawędzi.   stój wyszeptała i szarpnęła się mocno. a on zbyt lekko unosząc ją nad sobą  wypuścił ją z objęć. czuła ogromny powiew wiatru. widziała ziemię i czuła jak leci. nie bała się  że zginie  bała się  że ten niefortunny wypadek rozdzieli ich na zawsze dlatego  że nie potrafiła mu zaufać.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

złapał ją za rękę i przytulił mocno do siebie. - chodź ze mną, powiedział, muskając ją w policzek. odwrócił się, zakrywając jej oczy. - to niespodzianka, dodał ruszając przed siebie. nie powiedziała nic. szła delikatnie stąpając po ziemi. - zamknij oczy, powiedział zsuwając jej dłoń z twarzy. poczuła, jak unosi ją do góry. - już możesz otworzyć, spójrz przed siebie, powiedział uśmiechając się. ona lekko otwierając powieki, spojrzała przed siebie. stali na wysokim wieżowcu, a widok sięgał, aż po obrzeża miasta. - boję się powiedziała. przecież wiesz, że mam lęk wysokości. zabierz mnie stąd. trzęsła się. - spokojnie, jestem tutaj, jestem obok, możesz mi zaufać. ruszył powoli w stronę krawędzi. - stój wyszeptała i szarpnęła się mocno. a on zbyt lekko unosząc ją nad sobą, wypuścił ją z objęć. czuła ogromny powiew wiatru. widziała ziemię i czuła jak leci. nie bała się, że zginie, bała się, że ten niefortunny wypadek rozdzieli ich na zawsze dlatego, że nie potrafiła mu zaufać. / notte.

i wiesz  do dzisiaj nie wiem  dlaczego zostawiłam tobie  siebie chociażby w połowie. może myślałam  że wrócisz? może każdego dnia łudziłam się  że jednak żałujesz  że myślisz o mnie i nie wyobrażasz sobie życia  bez naszej miłości  ale wiesz  chyba byłam zbyt naiwna  by uwierzyć w to  że mógłbyś mnie kochać.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

i wiesz, do dzisiaj nie wiem, dlaczego zostawiłam tobie, siebie chociażby w połowie. może myślałam, że wrócisz? może każdego dnia łudziłam się, że jednak żałujesz, że myślisz o mnie i nie wyobrażasz sobie życia, bez naszej miłości, ale wiesz, chyba byłam zbyt naiwna, by uwierzyć w to, że mógłbyś mnie kochać. / notte.

no te kable w komputerze tam od wiatraczka mi się zjebały  ale podrasowałam je tymi od mikrofalówki i zapierdala jak szalony.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

no te kable w komputerze tam od wiatraczka mi się zjebały, ale podrasowałam je tymi od mikrofalówki i zapierdala jak szalony. / notte.

tak cholernie tęskniłam za nim  za jego głosem  jego uśmiechem i wrednymi odzywkami. tęskniłam za jego uściskiem  zapachem i spojrzeniem. tęskniłam za ciszą  która tak często panowała między nami. tęskniłam za tym  że teraz nie mogę już kochać cię tak jak kiedyś. tęskniłam za przeszłością i za czymś do czego nie powinnam wracać. nigdy.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

tak cholernie tęskniłam za nim, za jego głosem, jego uśmiechem i wrednymi odzywkami. tęskniłam za jego uściskiem, zapachem i spojrzeniem. tęskniłam za ciszą, która tak często panowała między nami. tęskniłam za tym, że teraz nie mogę już kochać cię tak jak kiedyś. tęskniłam za przeszłością i za czymś do czego nie powinnam wracać. nigdy. / notte.

boję się  że ktoś kiedykolwiek zastąpi ci to szczęście  które dotychczas daję ci ja. boję się  że ona również dostrzeże w tobie to wszystko  co widzę i odkryłam ja. boję się  że to ją będziesz podnosił i mocno do siebie przytulał. obawiam się też tego  że to ją powitasz pocałunkiem w czoło o poranku i tego  że stanie się dla ciebie wszystkim  boję się  że spadnę na drugi plan  że najzwyczajniej w świecie przestanę dla ciebie istnieć  że to ona będzie upiększać każdy twój dzień i  że to ona wyda się dla ciebie kobietą z którą chcesz spędzić resztę życia. boję się  cholernie się boję.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

boję się, że ktoś kiedykolwiek zastąpi ci to szczęście, które dotychczas daję ci ja. boję się, że ona również dostrzeże w tobie to wszystko, co widzę i odkryłam ja. boję się, że to ją będziesz podnosił i mocno do siebie przytulał. obawiam się też tego, że to ją powitasz pocałunkiem w czoło o poranku i tego, że stanie się dla ciebie wszystkim, boję się, że spadnę na drugi plan, że najzwyczajniej w świecie przestanę dla ciebie istnieć, że to ona będzie upiększać każdy twój dzień i, że to ona wyda się dla ciebie kobietą z którą chcesz spędzić resztę życia. boję się, cholernie się boję. / notte.

odbierając nadzieję  odbierasz wszystko. wszystko z ciebie ucieka. ucieka miłość  serce przepełnione ogromnym uczuciem  ucieka szczęście i wiara w lepsze jutro. na przekór z brudnymi buciorami  wpycha się smutek  łzy i rozterka. i choć starasz się żyć jak każdy przeciętny człowiek  stajesz się szarym  pozbawionym uczuć tyranem  który wysysa z drugiego człowieka wszystko. stajesz się bezwzględny. nie liczy się nic. wmawiasz sobie  że nie masz uczuć  że nie potrafisz kochać i z dnia na dzień coraz bardziej w to wierzysz. ranić innych? dla ciebie to przyjemność. i chociaż codziennie oszukujesz sam samego siebie  nie potrafisz przestać. kilkanaście tygodni  doskonałych treningów wyszkoliły w tobie  twoje drugie ja. nie umiesz zapanować nad emocjami  upadasz coraz niżej i nie potrafisz się podnieść. popadasz w nałogi  zakrwawione ręce to twój azyl  a płaczące serce  dusi się w uścisku niespełnionej miłości.   notte.

notte dodano: 16 maja 2012

odbierając nadzieję, odbierasz wszystko. wszystko z ciebie ucieka. ucieka miłość, serce przepełnione ogromnym uczuciem, ucieka szczęście i wiara w lepsze jutro. na przekór z brudnymi buciorami, wpycha się smutek, łzy i rozterka. i choć starasz się żyć jak każdy przeciętny człowiek, stajesz się szarym, pozbawionym uczuć tyranem, który wysysa z drugiego człowieka wszystko. stajesz się bezwzględny. nie liczy się nic. wmawiasz sobie, że nie masz uczuć, że nie potrafisz kochać i z dnia na dzień coraz bardziej w to wierzysz. ranić innych? dla ciebie to przyjemność. i chociaż codziennie oszukujesz sam samego siebie, nie potrafisz przestać. kilkanaście tygodni, doskonałych treningów wyszkoliły w tobie, twoje drugie ja. nie umiesz zapanować nad emocjami, upadasz coraz niżej i nie potrafisz się podnieść. popadasz w nałogi, zakrwawione ręce to twój azyl, a płaczące serce, dusi się w uścisku niespełnionej miłości. / notte.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć