 |
Lecz słyszę, że woła ktoś z oddali Kilka prostych słów, nie przestań sobą być.Gdy zgubisz się , opuści Cie odwaga Siły w sobie zbierz, nie przestań sobą być...!
|
|
 |
Sprzedam komuś moje łzy , cały dzban ,jeszcze świeże ...
|
|
 |
'nie liczę godzin i lat, to życie mija nie ja'
|
|
 |
Gdy mi zimno Ciebie nie ma by ogrzać mnie
teraz mówię, Ty nie słuchasz, nie obchodzę Cię
Kiedy pragnę, kiedy wołam, uciekasz gdzieś
Kiedy proszę nie ma Cię przy mnie
|
|
 |
maskę porzuć, obcego nie udawaj spróbuj muzę poczuć, się nie poddawaj, wstawaj.
|
|
 |
bestroskie dni, przecież coraz mniej ich, dlatego my proponujemy dzisiaj chill
|
|
 |
Mam luz który noszę w sobie jak ktoś tam ogień
|
|
 |
Mam luz! Zostało mi to nadane na amen.
|
|
 |
.Natura ludzka ma swe granice, może znosić radość, cierpienia, ból aż do pewnego stopnia i ginie, gdy tylko ten stopień przekroczy. Nie chodzi tu więc o to, czy ktoś jest słaby, czy silny, tylko – czy może przetrwać miarę swego cierpienia, moralnego czy fizycznego, i uważam za rzecz równie dziwną mówić, że tchórzem jest człowiek, który sobie odbiera życie, jak byłoby niewłaściwe nazwać tchórzem tego, który umiera na złośliwą febrę.
|
|
 |
.Rozdarłbym sobie czasem piersi i roztrzaskał mózg, że tak mało można dla siebie znaczyć!
|
|
 |
.Samotność jest dla serca mego rozkosznym balsamem w tej rajskiej okolicy, a młoda pora roku ogrzewa w całej pełni moje odrętwiałe serce.
|
|
|
|