 |
Byłam szczęśliwa w związku z innym chłopakiem. Układało nam się. Wcale o Tobie nie myślałam. Może czasami. Pewnego dnia uświadomiłam sobie, że nie moge przestać o Tobie myśleć. Po kilku poczułam ukłucie w sercu gdy Cię zobaczyłam. I to była miłość. Wtedy poczułam, że Cię kocham. Wróciłam do domu i napisałam wiadomość na gg: Wiesz co, nawet nie ma się co oszukiwać. Nie lubisz mnie. to widać. Ale ja chciałam Ci powiedzieć, że Cię kocham i to nie jest jakieś szczeniackie zakochanie czy coś takiego. Możesz sobie myśleć co chcesz. I nawet nie myślę o tym co o mnie gadasz. Bo jak się kogoś kocha, to się mu wszystko wybaczy.
Ps. Jak chcesz to komuś pokazać to Twoja sprawa. Odpisał inaczej niż się spodziewałam. Uspokoił mnie. Stwierdził tylko, że szczeniacki jest to że napisałam to na gg. Potem zadzwonił i powiedział, że możemy się spotkać. Umówiliśmy się na ulubionym murku. Powiedziałam mu co czuje. Potem spytałam co czuje do mnie. Nie takiej odpowiedzi się spodziewałam.
|
|
 |
Wierz w prawdziwą przyjaźń i nigdy jej nie sprzedaj.
|
|
 |
Zasłaniasz twarz, kiedy kłamstwo masz na ustach.
|
|
 |
Ufałam Ci, schrzaniłeś to.
|
|
 |
wszyscy lubimy marzyć o tym, co mogłoby być.
|
|
 |
uwielbiam spędzać z nim wieczory , siedzieć przed telewizorem na kanapie w objęciach kłócąc się o ostatniego gryza batona . uwielbiam kiedy spogląda na mnie i uśmiechając się zaczyna mnie łaskotać podnosząc mnie później w podłogi . uwielbiam kiedy robi mi kisiel który bardziej można nazwać truskawkową wodą , kiedy próbuję rozwiązać zadanie z matmy a on siadając za mną bawi się moimi włosami robiąc z nich totalny rozpierdol przy którym później ryczę żeby rozplątać . wpada do mojej mamy do kuchni i podjada jej żarcie które przyrządza . odpisuje moim koleżankom na smsy bo i tak dokładnie wie co bym napisała . uwielbiam jak się na mnie obrazi , siada na fotelu i po pięciu minutach gdy nasze spojrzenia się spotykają wybuchamy jednocześnie śmiechem . lubię jego napady śmiechu bez powodu , potrafi siedzieć i znienacka zacząć się śmiać ,przestaje dopiero jak zacznie go dusić czkawka . każdy wieczór poświęca dla mnie . kocham go cholernie mocno.
|
|
 |
to nie było uzależnienie. to było czekanie. czekałam na niego. to była miłość.
|
|
 |
a jeśli ona cię zostawi i będzie chciała cię skrzywdzić, zadzwoń. pomogę jej.
|
|
 |
gdybym mogła mu powiedzieć, jak bardzo się cieszę, że był.
|
|
 |
minął już rok a mnie dalej boli serce, kiedy ktoś wypowie Twoje imię.
|
|
|
|