  |
Może czasem za długo zastanawiamy się, które z rozwiązań jest dobre i przez konflikt w głowie zawsze to złe dominuje. Może czasem wmawiamy sobie, że jest źle bo jest zbyt dobrze i nie potrafimy sami sobie w to uwierzyć. Może czasem wchodzimy drugi raz do tej samej śmierdzącej rzeki. Może niektórzy z nas są wybitni i znani na cały świat, ale wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, kruchymi i błahymi stworzeniami, którym i tak w ostateczności los zjebie poukładane morale.
|
|
  |
będziesz tańczył dla mnie,
a dla mnie już nie liczy się Twój taniec
|
|
  |
Ładnie mi dzisiaj odbija się Twój uśmiech, na duszy.
|
|
  |
Czasami, żeby kogoś złamać nie należy mówić nic, milczenie to to czego boimy się po kłótni.
|
|
  |
Może czasem puste mam oczy i zamykam usta, ale wtedy w środku toczy się moja wojna, między sercem a umysłem.
|
|
  |
wieczorem znów będę Cię kochać jak nigdy
|
|
  |
Dziś dostaję ostatnie Twoje przepraszam.
|
|
  |
Czasem po prostu cały nasz świat zamykamy w jednych oczach.
|
|
 |
W imię ojca i syna i ducha świętego amen.
Niechaj będzie pochwalony przenajświętszy sakrament.
Prawie zapomniałem poprosić Cię o coś.
Chcę szmal i kobiety, diamenty i złoto.
Chcę bal nad balem.
W sumie to mam jak dotąd.
Od zła jak najdalej.
Proszę Cię o to.
|
|
 |
Nic co ludzkie nie jest mi obce.
Mów mi człowieku!
|
|
 |
Czasem była w szoku o co chodzi, pytała "skarbie
Skąd w tobie tyle obaw, skąd w tobie tyle zmartwień?"
Jak zwykle normalnie brak czasu tłumaczyła rakiem,
Po czym on ją spotykał z jej byłym chłopakiem.
Tłumaczeń było milion, choć się nie kleiły...
|
|
|
|