  |
Nie wolno słuchać ignorantów, którzy mają najwięcej do powiedzenia o "Tobie",
a nawet Cię nigdy nie poznali.
"Znać" kogoś z imienia i nazwiska to nie "znanie" kogoś.
Potrzeba czasu by kogoś poznać.
Poza tym ludzie się zmieniają, lecz nie Ci, którzy nie widzą swoich błędów, tylko innych. Zmieniają się Ci co widzą siebie, swoje wady. Opinia jest na chwile, każdy musi sobie wyrabiać swoją własną, a nie opierać o innych. Trochę oryginalności, indywidualizmu. Stereotypy są nudne.
|
|
  |
Nie marnuj czasu na zazdrość. Zazdrość jest nieskończonym błędnnym kołem.
Ktoś zawsze będzie coś miał, co Ty chcesz mieć i zawsze będziesz miał coś, co ktoś chce mieć.
|
|
  |
Nie mów "kocham Cię", od razu gdy wchodzisz w związek, w szczególności gdy spotkałeś/poznajesz osobę.
Nie kochasz, serce jest zaślepione, nie znasz człowieka dobrze, nie znasz Jej/Jego wad, więc nie możesz ich akceptować, nie wiedząc nic o nich.
Dopiero jak poznasz i zaakceptujesz wszelkie wady i zalety, a Twoje uczucia się pogłębią, możesz szczerze stwierdzić, że "kochasz".
Nie myl 'zauroczenia' z 'zakochaniem'. Nie oszukuj się, a w szczególności partnera, już na wstępie...
Uczucia często nas gubią, chcemy wyrazić swoje uczucia, a używamy niezbyt odpowiednich słów. Zastanów się nad tym.
|
|
  |
W tych czasach relacje międzyludzkie są w pewnym sensie "chore", ponieważ:
Rozmowy zostały zastąpione rozmowami na facebook'u czy gg, argumenty zostają przedstawione przez rozmowy telefoniczne, uczucia zostały zastąpione wiadomościami i buźkami na komunikatorach, seks stał się łatwodostępny, słowo "miłość" straciło swój sens, kontekst, a niepewność stała się sposobem myślenia młodych ludzi, zazdrość stała się nawykiem, zaufanie zostało utracone, oszukiwanie się - zwykłym wypadkiem, pozostała tylko jedyna rzecz, która się nie zmieniła i nie zmieni - ból jest taki jak zwykle
|
|
  |
Teraz mam gdzie przerzucic swoje wszystkie myśli
|
|
 |
Szła ulicą, niby pierwszy dzień świąt, ale padał deszcz, samochody ją mijały, przy okazji ochlapując kałużą, w tle nie leciała muzyka, była cisza, dookoła natura, drzewa, ciemna ścieżka ... mocno pragnęła z kimś porozmawiać, ale obok jej nie było nikogo ... przez głowę przechodziły jej myśli samobójcze - spuściła głowę, wstydziła się tych myśli, wstydziła się tego, że nie daje sobie rady, tego, że zamiast siedzieć z rodziną przy kominku, ona chodzi po ciemnych, pustych zakątkach okolicy. Bała się ludzi, ich słów, ruchów... Bo w końcu kto ją zniszczył ? Czyżby nie ludzie ? Tak, to oni ją zniszczyli, mówili , że chcą jej szczęścia , gdy tak na prawdę wszyscy czekali, aż podwinie się jej noga, mówili "Możesz na mnie liczyć", ale gdy prosiła o pomoc, oni tłumaczyli się tym, że muszą gdzieś pilnie jechać, kiedy wszystko traciła widziała , że rzekomym przyjaciołom świeciły się oczy, tak, tak .. Ona zawiodła się na ludziach, na wszystkich - bez wyjątków [x3nemezisx3]
|
|
 |
Uśmiechnij się do mnie i powiedz, że wszystko możemy zacząć od nowa po raz ostatni [x3nemezisx3]
|
|
 |
Wiem, że chcę o Tobie zapomnieć, wiem, że uszczęśliwię tym dużą liczbę znajomych Twoich i moich, wiem, że Ty też tego chcesz, wiem, że ja też, chciałeś byśmy pisali, by wszystko było OK, ale widzisz sam jak jest ... jak nie potrafimy pisać, Nasze rozmowy kończą się zaraz po pytaniu "Co robisz ? " , tak, to nie ma sensu , wiem, że wycofuję się w najgorszym momencie, że daję pole do popisu innym dziewczyną, wiem, że uszczęśliwiam innych, ale co innego mam zrobić ? Walczyć, o co ? Widzisz .. czas wszystko skończyć [x3nemezisx3]
|
|
 |
Wesołych Świąt :* [m0109]
|
|
 |
W sumie to czasem lepiej, że coś się kończy. Znika. W jednej sekundzie cały świat się odmienia.
|
|
|
|