głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marzenuh

Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami  tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście  które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny  że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek.    napisana

napisana dodano: 18 sierpnia 2017

Czasem siadam na łóżku i zastanawiam się jak mija Ci życie. Może skończyłeś lepiej niż ja i w tym momencie zamiast walczyć z upokorzeniami, tulisz swoje upragnione dziecko w ramionach. Może zamiast przypominać sobie kto odwiedził Twoją przeszłość planujesz przyszłość ze swoją żoną. Może tak właśnie jest i szczęście, które miało być przeznaczone dla nas wykorzystałeś tylko na własne potrzeby. Może chociaż Ty jesteś szczęśliwy i spokojny, że każdego kolejnego dnia nadejdzie dobry poranek. / napisana

Od zawsze byłam bardziej z boku. Nie angażowałam się w relacje z kolegami  w szczeniackie związki. Chciałam poczekać na ten odpowiedni moment  na tego idealnego chłopaka  który zmieni mój świat i uświadomi mi  że jestem gotowa. Zawsze myślałam  że miłość jest piękna  ze potrafi niesamowicie uskrzydlać. Czekałam na nią i chciałam poświęcić jej wszystko co mam  chciałam oddać się jej i żyć już tylko tym uczuciem. Ale kiedy przyszła szybko zorientowałam się jaka jest okropna. Tęsknota  łzy  antydeptesanty. Miłość miała uskrzydlać  a nie pokazywać jak blisko jest śmierć.    napisana

napisana dodano: 18 sierpnia 2017

Od zawsze byłam bardziej z boku. Nie angażowałam się w relacje z kolegami, w szczeniackie związki. Chciałam poczekać na ten odpowiedni moment, na tego idealnego chłopaka, który zmieni mój świat i uświadomi mi, że jestem gotowa. Zawsze myślałam, że miłość jest piękna, ze potrafi niesamowicie uskrzydlać. Czekałam na nią i chciałam poświęcić jej wszystko co mam, chciałam oddać się jej i żyć już tylko tym uczuciem. Ale kiedy przyszła szybko zorientowałam się jaka jest okropna. Tęsknota, łzy, antydeptesanty. Miłość miała uskrzydlać, a nie pokazywać jak blisko jest śmierć. / napisana

Chcę spędzić z Tobą życie  lecz Tobie brakuje chęci.  Ty sprawiłeś  że trzymałam życie w dłoniach   jakby te wszystkie piosenki o miłości były o nas.  Tylko Ty  chciałabym znowu budzić się przy Tobie...  Tylko przy Tobie z tych siedmiu miliardów ludzi na tym globie.  Chcę w Twoje serce trafiać  ciągle wierzę i się staram   Tylko Ty na fotografiach się tak szczerze uśmiechałeś.  Tylko Ty chciałeś stać ze mną na wieżowcu w nocy   i tylko Ty byś był w stanie za mną z niego skoczyć.  Tylko Ty mnie nauczyłeś  żeby dobry czas docenić   patrzeć dużo dalej niż za horyzonty naszych źrenic.  Tylko Ty  tak wiele Ci zawdzięczam   nie zostało mi już nic  tylko łzy i stare zdjęcia.  Tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach   i tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać...

relentless dodano: 8 sierpnia 2017

Chcę spędzić z Tobą życie, lecz Tobie brakuje chęci. Ty sprawiłeś, że trzymałam życie w dłoniach, jakby te wszystkie piosenki o miłości były o nas. Tylko Ty, chciałabym znowu budzić się przy Tobie... Tylko przy Tobie z tych siedmiu miliardów ludzi na tym globie. Chcę w Twoje serce trafiać, ciągle wierzę i się staram, Tylko Ty na fotografiach się tak szczerze uśmiechałeś. Tylko Ty chciałeś stać ze mną na wieżowcu w nocy i tylko Ty byś był w stanie za mną z niego skoczyć. Tylko Ty mnie nauczyłeś, żeby dobry czas docenić, patrzeć dużo dalej niż za horyzonty naszych źrenic. Tylko Ty, tak wiele Ci zawdzięczam nie zostało mi już nic, tylko łzy i stare zdjęcia. Tylko Ty nie widzisz teraz smutku w moich oczach, i tylko Ty dziś wiesz jak potrafię kogoś kochać...

Zapamiętaj mnie  czas tego nie wymaże. Słyszę Twoje szepty w mojej głowie. Stałam się tym czego nie możesz ogarnąć. Wspomnienie nas będzie naszą kołysanką...

relentless dodano: 7 sierpnia 2017

Zapamiętaj mnie, czas tego nie wymaże. Słyszę Twoje szepty w mojej głowie. Stałam się tym czego nie możesz ogarnąć. Wspomnienie nas będzie naszą kołysanką...

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś  kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś  kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś  czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś  czyj dotyk  zapach  spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli  ale zastanów się  co zrobisz  kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności  tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś  co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu  to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę  z czasem staje się wszystkim  co masz i wszystkim  za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia  a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje.   yezoo

yezoo dodano: 27 lipca 2017

Chyba najbardziej boję się utraty kogoś, kto potrafi nadać życiu sens. Kogoś, kto wytrwale stoi obok i ani myśli zrobić kroku dalej. Kogoś, czyja obecność staje się tak potrzebna jak tlen. Kogoś, czyj dotyk, zapach, spojrzenie stały się nieodłącznym elementem życia. Być może brzmi to jak banał z taniej telenoweli, ale zastanów się, co zrobisz, kiedy zabraknie ci tej osoby? Jak będziesz się wtedy czuł? Nie boisz się tego? Tej samotności, tej pustki nie do wypełnienia? To jest coś, co nie posiada swojego substytutu. Nie da się zamienić człowieka tak po prostu, to tak nie działa. Jesteś z kimś i ten człowiek daje ci siłę, z czasem staje się wszystkim, co masz i wszystkim, za co gotów jesteś poświęcić własne życie. Nagły brak takiej osoby jest nie do zniesienia, a ból po jej utracie jest w stanie zabić w człowieku wszelkie nadzieje. [ yezoo ]

 Wybrałam cię   O jeden związek za wcześnie   Poznałam cię   O dwa lata za szybko   Pocałowałam cię   O trzy spotkania za prędko   Pragnęłam cię   O cztery miłości za późno   Dotknęłam cię   O pięć razy za dużo  Kochałam cię   O sześć lat za długo  Przepraszam   Że byłeś mój nie w czasie..

relentless dodano: 26 lipca 2017

"Wybrałam cię O jeden związek za wcześnie Poznałam cię O dwa lata za szybko Pocałowałam cię O trzy spotkania za prędko Pragnęłam cię O cztery miłości za późno Dotknęłam cię O pięć razy za dużo Kochałam cię O sześć lat za długo Przepraszam, Że byłeś mój nie w czasie.."

Niektóre marzenia zbyt szybko stają się prawdą   słyszę jak ciągle wybija się rytm tego co za mną...

relentless dodano: 22 lipca 2017

Niektóre marzenia zbyt szybko stają się prawdą, słyszę jak ciągle wybija się rytm tego co za mną...

Moment  gdy decydujesz się odejść. Od zdradzonych kwiatów. Myśli rzeźbiących piekło.  Ust plujących kwasem. Od ocen i werdyktów wyręczających Boga. Od falsyfikatu dzisiaj i utopii jutra. Ten moment. Twój początek.

relentless dodano: 19 lipca 2017

Moment, gdy decydujesz się odejść. Od zdradzonych kwiatów. Myśli rzeźbiących piekło. Ust plujących kwasem. Od ocen i werdyktów wyręczających Boga. Od falsyfikatu dzisiaj i utopii jutra. Ten moment. Twój początek.

Uważaj z kim tańczysz   bo życiowy parkiet bywa śliski!!!

relentless dodano: 16 lipca 2017

Uważaj z kim tańczysz, bo życiowy parkiet bywa śliski!!!

Milsza mi niebezpieczna wolnosc   niz bezpieczna niewola.

relentless dodano: 12 lipca 2017

Milsza mi niebezpieczna wolnosc, niz bezpieczna niewola.

Przyznaj  że nie wierzyłaś  że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś  nie angażowałaś się  nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei  jedynie marne szanse  resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku  nie masz pojęcia  jak to mogło się stać. Nie dowierzasz  szczypiesz się czasami w ramię  żeby upewnić się  gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz  nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby  znalazłaś coś  na co długo czekałaś. Przyznaj to  ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko  jest całym światem  tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć  pułapkę bez wyjścia  uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu  już zawsze będziesz go mieć obok   jeśli nie namacalnie  to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością  że był kiedyś ktoś  kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś.   yezoo

yezoo dodano: 27 czerwca 2017

Przyznaj, że nie wierzyłaś, że to mogło się udać. Początkowo bardzo sceptycznie do tego podchodziłaś, nie angażowałaś się, nawet nie czułaś tego tak mocno. Nie dawałaś temu większych nadziei, jedynie marne szanse, resztki czegokolwiek. Aż w końcu uderzyło i to z jakim impetem. Ciągle jesteś w szoku, nie masz pojęcia, jak to mogło się stać. Nie dowierzasz, szczypiesz się czasami w ramię, żeby upewnić się, gdzie jesteś i kogo trzymasz za rękę. Nie żałujesz, nie cofnęłabyś czasu za żadne skarby, znalazłaś coś, na co długo czekałaś. Przyznaj to, ten człowiek znaczy dla Ciebie wszystko, jest całym światem, tlenem i nadzieją. Bez niego nie ma już nic. Nic nie istnieje i nic już nie będzie takie samo. Wpadłaś w jakąś sieć, pułapkę bez wyjścia, uwikłałaś się w tą miłość. To droga bez powrotu, już zawsze będziesz go mieć obok - jeśli nie namacalnie, to psychicznie już do końca będziesz żyć ze świadomością, że był kiedyś ktoś, kto stał się wszystkim i wszystko dla niego oddałaś. [ yezoo ]

Kończę kolejny dzień. Zamykam drzwi i Twoje ślady na klucz. Rozpuszczam włosy. Opadają w rytmie bluesa na ramiona dźwigające noc. Moje spocone serce bierze chłodny prysznic.  Otwieram garderobę. Na wieszakach Twoja nieobecność. Ubieram się w nią do snu. I wciąż żyję. Mam jeszcze kilka zapasowych oddechów z dawnych lat.

relentless dodano: 19 czerwca 2017

Kończę kolejny dzień. Zamykam drzwi i Twoje ślady na klucz. Rozpuszczam włosy. Opadają w rytmie bluesa na ramiona dźwigające noc. Moje spocone serce bierze chłodny prysznic. Otwieram garderobę. Na wieszakach Twoja nieobecność. Ubieram się w nią do snu. I wciąż żyję. Mam jeszcze kilka zapasowych oddechów z dawnych lat.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć