 |
Cz.1 Wszyscy ode mnie oczekują, że szybko o nim zapomnę i nabiorę dystansu do tego co się stało. Otrzymuję wiele złotych rad postępowania i drogowskazów do dalszego życia. Wiem, że każdy chce mi pomóc, ale nikt nie rozumie, że nie tak prosto jest zapomnieć i stać się obojętną względem jego osoby, nawet teraz, pomimo tego jak bardzo kolejny raz mnie skrzywdził. To trudne. Staram się żyć dalej, spędzać jak najwięcej czasu z ważnymi dla mnie ludżmi. Próbuję się odciąć od tego co było, ale to wciąż siedzi we mnie i dalej niczym cień nie opuszcza. Nie wiem jeszcze ile czasu będę się tak czuć i jak długo On będzie jeszcze moją obsesją, pragnieniem czasami tak bliskim sercu, a chwilami tak bardzo znienawidzonym. Nie znam dnia, kiedy moje serce zacznie bić w normalnym rytmie na jego widok, ani daty kiedy przestanę marzyć o naszej wspólnej przyszłości.
|
|
 |
Śmiejesz się do mnie i czuję, że wszystko Co było przedtem już nie istnieje I myślę, że jesteśmy stworzeni dla siebie
|
|
 |
Jak coś tracisz, to wiesz, że to tracisz bezpowrotnie, a jak wróci to wkurwia i to chyba nie za dobrze już.
|
|
 |
Przez cały ten czas odkąd Cię poznałam szłam w Twoim kierunku drogą miłości, a teraz coraz bliżej jestem wstąpienia na ścieżkę nienawiści i boję się, że niepostrzeżenie skręcę w jej zaułek. Powiedz, co się z nami stało? Jest z nami gorzej niż za pierwszym razem. Nie tak miało być. Mogliśmy zachować wspomnienia i wzajemny szacunek do siebie, a tymczasem mam wrażenie, że straciliśmy dosłownie wszystko. Chyba nigdy nie będę potrafiła się z tym pogodzić. / he.is.my.hope
|
|
 |
Zniszczyłeś mnie. Mnie i moje serce. Zniszczyłeś moje zaufanie, którym obdarowywałam świat i ludzi. Zniszczyłeś moją radość, która żyła we mnie. Zniszczyłeś mój spokój ducha, pewność siebie i poczucie, że zasługuję w życiu na to co najlepsze. Zniszczyłeś wszystko to co było we mnie dobre - wiarę, że w życiu wszystko jest możliwe, nadzieję na lepsze jutro i miłość, która w moim założeniu miała trwać wiecznie. Miałeś rację mówiąc, że zmienisz mój świat. Zmieniłeś. Szkoda tylko, że na gorsze. / he.is.my.hope
|
|
 |
Nie przejmuj się, że mnie zraniłeś, że zostawiłeś, przecież to tylko kilkanaście mięsiecy mojego zmarnowanego życia. Cholera, właściwie zapomniałam, że Ty się mną i tym co czuję już nie przejmujesz. Dla Ciebie to wszystko co było między nami chyba nigdy nie miało znaczenia. / he.is.my.hope
|
|
 |
'' Moje serce dalej Cię pragnie - mimo to, że rozdarłeś je na części. ''
|
|
 |
"Tak chyba wyglądają wszystkie pożegnania - przypominają skok w przepaść. Najtrudniej podjąć decyzję, że się to zrobi. Kiedy już się leci, nie można zrobić nic innego, jak tylko się temu poddać."
|
|
 |
Widzisz, próbuję być twarda. Próbuję nie myśleć, nie czuć. Staram się z całych sił, aby za Tobą nie tęsknić, ale tak się chyba nie da. Nie potrafię tego. Wiesz, nawet w klubie pełnym ludzi w każdym mężczyżnie widzę Ciebie. Mogę się śmiać, rozmawiać czy nawet przytulać do innego, ale wtedy dopada mnie właśnie największa pustka i tęsknota za Tobą, bo czuję, że czegoś mi brakuje i przy nikim nie poczuję się tak samo jak u Twojego boku. Z Tobą było mi ciężko, ale bez Ciebie nie jest wcale lżej. Żle mi bez Ciebie łobuzie. Nawet nie masz pojęcia jak bardzo mi Ciebie brakuje. / he.is.my.hope
|
|
 |
"I spotykasz jakiegoś Jego,gromadzisz te przypadkowe pocałunki,uczysz się na pamięć kształtu jego głowy,żeby - kiedy odejdzie - umieć uformować poduszkę".
|
|
|
|