 |
promienie wiosennego słońca poprawiają mi humor, rozkoszuję się ich blaskiem. dym papierosowy łaskocze ścianki moich płuc, swobodnie wypadając nich chwilę później. sielankę przerywa dziwne wrażenie. czuję wzrok ogarniający moją twarz, badający każdy ruch. leniwie podnoszę powieki. nie muszę się rozglądać, wpadam na niebieskie tęczówki. moje ciało przestaje się mnie słuchać, drżę. już zbiera się na to by coś powiedzieć, gdy wstaję, uciekam. nie biegnie za mną, przyzwyczaił się, zawsze tak robię.
|
|
 |
|
bo MY nie składa się z eM i Y, a z setek wspomnień, łez, pięknych chwil, udowodnienia uczuć, miliony uczuć, odczuć, które sprawiają, że człowiek się uśmiecha, to też wykrzyczane słowa, kłótnie, uderzenia w ścianę. i nieważne czy MY to ja i moja druga połowa, czy ja i moi przyjaciele, zawsze znaczy to samo - mimo wszystko ja i jedna z najważniejszych osob w moim życiu.
|
|
 |
By zaletą byla kazda twoja wada
|
|
 |
Powieki oddzielające rzeczywistość od marzeń.
|
|
 |
|
Więcej snu . Więcej muzyki . Więcej herbaty . Więcej książek . Więcej zachodów słońca . Więcej tworzenia . Więcej długich spacerów . Więcej śmiechu . Więcej uścisków . Więcej marzeń . Więcej wyjazdów . Więcej zabawy . Więcej miłości .♥
|
|
 |
|
Takie tam ciche pragnienia, o których wiem tylko ja i Bóg. / amft
|
|
 |
|
Czasem boję się Twoich niebieskich oczu, czasem boję się, że są przepełnione miłością nie do mnie...
|
|
 |
|
wiesz, czasem nawet nieświadomie robisz mi nadzieje .
|
|
 |
|
Ledwie oddycham szukając resztek Twojego zapachu.
|
|
 |
Ciężko dysząc trzymaliśmy się mocno ♥
|
|
 |
Ciężko dysząc trzymaliśmy się mocno
Chciałabym umieć jej pokazać tę miłość którą czuję,
Nawet teraz –mocniej niż na początku
Chciałbym pomóc jej w nas jeszcze uwierzyć
I zawsze być przy niej i być potrzebny
Rzeczywistość już mnie nie przeraża jak kiedyś, ale
Bez niej jestem pusty nawet jak idę przed siebie.
|
|
|
|