 |
Boże nie wiem czego szukam, pomóż mi to znaleźć,
Włóczę się jak pies,
Niby dobrze, ale nie jest wcale tak, jak myślisz,
Boję się, że niepotrzebnie.
|
|
 |
Największa odległość na świecie.
To nie kierunek z północy na południe.
Jest wtedy, kiedy stoję obok Ciebie,
a ty mnie ignorujesz.
|
|
 |
I strzeż, mnie Boże, żebym nie złamała, piątego przykazania dekalogu, 'nie zabijaj', jak zobaczę, tą szmatę, na oczy
|
|
 |
` Tak jak życie nie boli nic
Rzeczywistość dogania czasem chciałbyś się skryć
Ulicami wciąż płyną łzy, czemu każdy musi walczyć by żyć `
|
|
 |
Gdzie byłeś jak w poduszkę szlochałam
Gdzie byłeś jak o miłość żebrałam
Gdzie byłeś jak z tęsknoty umierała
Gdzie ku.rwa byłeś.....Ty się bawiłeś.
|
|
 |
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz
|
|
 |
i nagle jej oczy zrobiły sie szkliste, ręce opadły, lizak stracił smak, a pociąg do szczęścia odjechał.
|
|
 |
nie myślę o raju, miłości nie ma dziś. nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
 |
Spędzam dni na wspominaniu, słucham przyśpieszonego bicia serca i błądzę, pomiędzy rzeczywistością, a tęsknotą. A tęsknota silniej mnie wabi.
|
|
 |
suicide is painless,it brings so many changes
|
|
 |
Kiedyś to bardzo niebiezpieczne słowo. To tak naprawdę szyfr dla nigdy.
|
|
|
|