głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martynaa1308

Myślała szmata  że jest jedwabiem.

kredkinabaterie dodano: 20 czerwca 2012

Myślała szmata, że jest jedwabiem.

Wykańczam skurwysynów precyzyjnie.

kredkinabaterie dodano: 20 czerwca 2012

Wykańczam skurwysynów precyzyjnie.

I jeśli umrę i ta suka  przyjdzie na mój pogrzeb  to obiecuję  że zmartwychwstanę i przypierdolę jej zniczem.

kredkinabaterie dodano: 20 czerwca 2012

I jeśli umrę i ta suka, przyjdzie na mój pogrzeb, to obiecuję, że zmartwychwstanę i przypierdolę jej zniczem.

zelqqa  żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować  nie wystarczy kliknąć   . teksty abstracion dodał komentarz: zelqqa, żeby dodało Ci punkty ktoś musi się zarejestrować, nie wystarczy kliknąć ;). do wpisu 20 czerwca 2012
Setki tłumaczeń  zero prawdy.

kredkinabaterie dodano: 20 czerwca 2012

Setki tłumaczeń, zero prawdy.

pragnęła jego serca  on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

pragnęła jego serca, on był w stanie podarować jej mięsień. ale ulokowany nieco niżej.

stała za nim  delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka  kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku  ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać  a ona cała dykącząca łudziła się  że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk  nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała  żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego.  mimo tego była przeciwna staniu nago  temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał  a ona tylko cicho łkała  pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund  starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością  której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

abstracion dodano: 20 czerwca 2012

stała za nim, delikatnie muskając jego muskularne plecy ustami. obrócił się napięcie patrząc jej w oczy. serce zaczęło wirować jak pralka, kochała go. właśnie wtedy wziął ją za dłonie i przyparł do ściany. przestraszona nachyliła się do pocałunku, ale jemu nie było to w głowie. zaczął ją rozbierać, a ona cała dykącząca łudziła się, że zaraz przestanie. nie zrobił tego. zaczęła mu się wyrywać z rąk, nawet nie próbując krzyczeć. nie chciała, żeby uznał że go odrzuca. przecież pragnęła go jak nikogo innego. mimo tego była przeciwna staniu nago, temu kiedy rzucił ją na łóżko. nie miała szans wyrwać się z jego silnych objęć. robił z nią co chciał, a ona tylko cicho łkała, pytając przestraszona 'kochasz mnie?' co parę sekund, starając się nie zważać na to co z nią robi. wbrew jej woli. idąc za rękę z jej naiwnością, której mógł podziękować albo przybić piątkę w podziękowaniu.

każda komórka mojego ciała ma deficyt twojego dotyku.

turlajjdropsaa dodano: 19 czerwca 2012

każda komórka mojego ciała ma deficyt twojego dotyku.
Autor cytatu: skejter

jak to robię   to to robię. ALBO nie robię tego wcale!

kredkinabaterie dodano: 15 czerwca 2012

jak to robię - to to robię. ALBO nie robię tego wcale! ; )

zasłyniesz ze skurwysyństwa

kredkinabaterie dodano: 15 czerwca 2012

zasłyniesz ze skurwysyństwa ,

' odszedła bo jesteś chu em czy Bóg tego chciał?

kredkinabaterie dodano: 14 czerwca 2012

' odszedła bo jesteś chu*em czy Bóg tego chciał?

Mamy sfotografowane twarze  każdego dnia przybywa nam siniaków na całym ciele  oślepiamy bladością  przypalamy sobie dłonie papierosami i sikamy w niepublicznych toaletach zupełnie za free. Jesteśmy chyba idealni... tylko ból istnienia odbija nam się w oczach bo znowu przedawkowaliśmy życie. Czy mamy jeszcze szanse na normalność? Ja już oswoiłam się z tym przekleństwem  które sprawia  że umieram każdego dnia pod okiem srogiego kata.

kredkinabaterie dodano: 14 czerwca 2012

Mamy sfotografowane twarze, każdego dnia przybywa nam siniaków na całym ciele, oślepiamy bladością, przypalamy sobie dłonie papierosami i sikamy w niepublicznych toaletach zupełnie za free. Jesteśmy chyba idealni... tylko ból istnienia odbija nam się w oczach bo znowu przedawkowaliśmy życie. Czy mamy jeszcze szanse na normalność? Ja już oswoiłam się z tym przekleństwem, które sprawia, że umieram każdego dnia pod okiem srogiego kata.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć