 |
- Byłam z Nim dla jego niebieskich zniewalających oczu, które tak na mnie patrzyły. - Tylko? - Nie, dla dłoni, które tak onieśmielająco dotykały. - I to wszystko? - Nie, uwielbiałam jego usta, które tak delikatnie całowały. - Więc, tylko dlatego? - Nie. kochałam Go, a on mnie. - Więc czemu już z nim nie jesteś? Przecież oczu mu nie wydłubali. - No nie. - Dłoni też nie ucieli. - Też nie. - Zakneblowali mu usta? - Nie. - Więc co się stało? - Jego miłość przeminęła... :(
|
|
 |
I jedząc truskawki rozmyślam jak smakujesz Ty w bitej śmietanie...
|
|
 |
Gdy jesień zawiewa smutkiem .
|
|
 |
Zaspokajając tęsknotę - Wypatrywałam go w każdym autobusie...
|
|
 |
Najgorzej jest wieczorami gdy siadasz na łóżku i czujesz że tak na serio nie masz nic.
|
|
 |
Zaczęłam od fot.. Skasowałam. Nie wytrzymałam długo, przywróciłam je znowu. Później numer telefonu. I tak znałam na pamięć, więc nic to nie dało. Zapisałam Cię inaczej,ale kurcze odczytywałam tak jak przedtem. Przed snem myślałam o innych, ale i tak widziałam Twoje źrenice. Wyprałam "Twoją" ulubioną bluzę.. Ale nadal pachniała Tobą. Skasowałam nr. gg.. Ale na chwilę, musiałam przecież widzieć Twój opis. Chciałam zapomnieć, ale zapukałeś do drzwi. I znowu ten sam rzeczy stan.. -.-'
|
|
 |
Powiedz mi, po co Ci te kombinacje?
|
|
 |
A Kiedy Cię Pocałuję, Trzy Dni w Gębie Cukier Czuję. ;)
|
|
 |
Cała droga wybrukowana paradoksami...
|
|
 |
I tylko ta cholerna bezsilność, która wyciska łzy...
|
|
 |
Zakompleksiona gówniara. / Love is all around... Tratatata.
|
|
 |
Czy jesteś gotowy wiążąc się z dziewczyną, być przy okazji jej opiekunem? Nie jestem taka jak inne dziewczyny. Kiepsko flirtuję, ale potrafię kochać. Kochać jak dziecko... Z całego serca, nie potrzebując powodu. Ale musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?
|
|
|
|