|
I szkoda, że Ciebie już przy mnie nie ma, przyjacielu... /sunblush
|
|
|
słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele, poza tym, że byłeś moim przyjacielem.
|
|
|
zabroń mi, a możesz mieć pewność, że zrobię to z podwójną przyjemnością.
|
|
|
Dalej palisz, dalej pijesz, dalej jesteś nieszczęśliwa, dalej spadają Ci stopnie w dół. - dalej go kocham mamo.
|
|
|
Szczęście? Jest to coś, co pojawia się w chwili, gdy moje życie przekracza magiczną granicę 120km/h, kiedy czuję, że jestem wolna i nikt nie może mnie zatrzymać, a jeśli już to na zawsze... To uczucie, kiedy po przekroczeniu owej granicy tętno przyspiesza, moje źrenice się powiększają, dłonie mocniej zaciskają na kierownicy, a wewnętrzny głos podpowiada po cichu: szybciej…! /sunblush
|
|
|
teraz chciałabym móc się z Tobą przejść i jeśli miałabym szansę to z Tobą porozmawiać. spróbowałabym Ci wytłumaczyć dlaczego to wszystko zrobiłam, jak to zrobiłam. ciężko jest z tym żyć, ciężko pogodzić się z faktem, że nie dostanę tej szansy.
|
|
|
jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić.
|
|
|
prawdziwych przyjaciół się nie traci - czasami tylko daje się im od siebie odpocząć chociażby po to, by zauważyli jak bardzo jesteś im potrzebny, do funkcjonowania, do życia , do szczęścia
|
|
|
Niesamowicie rozpaczliwie potrzebuje teraz kogoś, kto kochałby się ze mną do rana, kto szeptałby mi do ucha, że jestem piękna, że pragnie, że kocha i że nigdy, nigdy mnie nie skrzywdzi.
|
|
|
wiesz za co kochałam Cię najbardziej? za to,że gdy musiałam mówić Ci o czymś co na prawdę sprawia mi ból ty obracałeś tę rozmowę w żart i powoli wyciągałeś ze mnie wszelkie informację nie pozwalając przy tym aby uśmiech zniknął z moich ust. tak wiele mi to dawało.
|
|
|
Jego uśmiech sprawiał, że zapominała o całym świecie. Lubiła przy tym patrzeć w Jego oczy wpatrzone w nią. To było miłe, wreszcie dla kogoś była ważna.
|
|
|
czasami ciężko mi wytrzymać z samą sobą. są chwile kiedy tłumione przeze mnie emocje robią wszystko by wydostać się na zewnątrz walcząc i niszcząc mnie od środka na wszelkie sposoby. i mówiąc szczerze nie mam pojęcia jak w takich momentach daję radę. podziwiam samą siebie za cierpienie które znoszę tylko dlatego że na chwile pojawiłeś się w moim życiu.
|
|
|
|