 |
chciałabym żyć pięć razy. urodziłabym się wtedy w pięciu różnych miastach,
jadłabym różne potrawy i miałabym pięć różnych przyszłości.
i… zakochałabym się w tej samej osobie.
|
|
 |
życzę wam wszystkich wesołych świąt i szalonego sylwestra oraz żeby nadchodzący 2014 r, był o wiele lepszy od tego! :*
|
|
 |
|
Wiesz czego pragnę? Żeby w końcu wszystko było okej. Żebym mogła zasypiać z myślą że jestem cholernie szczęśliwa,że już na drugi dzień znów będę mogła Cie zobaczyć,przytulić,złączymy swoje dłonie i powiemy ile dla siebie znaczymy.Bym mogła nosić twoją za dużą bluze, która przesiąknięta będzie twoim zapachem.Byś śmiał się ze mnie gdy palnę jakąś głupote,by siedząc Ci na kolanach bawił byś się moimi włosami.Po prostu bądź,zostań i nie odchodź.
|
|
 |
|
Lubie być Twoja!
|
|
 |
|
I nie wyobrażam sobie teraz, że ktokolwiek mógłby zająć twoje miejsce.. Nie wyobrażam sobie mówić do kogoś innego "Kocham Cie", całować inne usta, wtulać się w inne ramiona..
|
|
 |
|
Wiem, że w życiu nie można mieć wszystkiego. Ale wiem też, że można spotkać kogoś dzięki komu wszystko inne przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie.
|
|
 |
|
Sylwestra chciałabym spędzić z Nim zamiast balować do białego rana, spać z Nim wtulona w Jego tors. Nie poznawać nowych chłopaków, tylko siedzieć z tym jedynym, a o północy chciałabym życzyć mu cierpliwości do mnie i żeby nam się wszystko udało.
|
|
 |
Zaczynając od wstawania każdego dnia wczesnym rankiem, przez samotność przy kubku kawy na śniadanie, przez marznięcie na przystanku, przez spanie w autobusach po poprawki ocen w szkole na koniec semestru. Przez wymianę uśmiechów z ludźmi w szkole, przez kupowanie słodkości na drugie śniadanie, przez liczenie czasu do końca lekcji, przez wypady na pizzę po zakupy po szkole. Przez wracanie w ciemności, przez branie gorącego prysznicu, przez picie gorącej herbaty w łóżku po samo zaśnięcie, a nawet i dalej. Potrzebuję Cię, bo bez Ciebie to wszystko nie ma najmniejszego sensu. To jak robienie herbaty bez wrzucenia uprzednio saszetki herbaty do kubka. Jak branie kąpieli bez użycia wody. Jak telefon bez baterii. Jak muzyka z wyciszonym dźwiękiem w telefonie. Jak.. jak ja bez Ciebie. /happylove
|
|
 |
|
- gdybyś była trzeźwa nigdy byś tego nie zrobiła . - gdybym była trzeźwa to bym jeszcze piła .
|
|
 |
|
cz.1: Miłość. To to gdy ONA Cię denerwuje jak cholera, a Ty nadal masz ochotę ją przytulać. To to gdy ONA nie daje Ci spokoju, a Ty dalej uparcie się z nią nie zgadzasz, w głębi duszy jednak przyznając jej rację. To to gdy wszystko się sypie po raz setny, a Ty masz ochotę po raz setny i setny pierwszy to naprawiać. To to gdy jest zmęczona całym dniem i wygląda jakby przedzierała się przez największe krzaki na świecie, a Ty nadal uważasz ją za najpiękniejszą kobietę na świecie. Gdy zawsze zabiera Ci kołdrę, a Ty myślisz tylko o tym by było jej ciepło i wygodnie, gdy wrzeszczy na Ciebie za niewyrzucanie śmieci, a Ty ze spokojem wysłuchasz jej i obiecasz poprawę. Gdy spóźnia się, a Ty przymykasz na to oko. Gdy masz czasem ochotę JĄ zabić, chociaż po chwili zdajesz sobie sprawę, że twoje życie bez NIEJ nic nie znaczy.
|
|
|
|