głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martuhh

błagam  tylko nie zacznij mnie całować  bo nie jestem jeszcze na tyle silna by Cię odepchnąć .

emeletele dodano: 11 maja 2010

błagam, tylko nie zacznij mnie całować, bo nie jestem jeszcze na tyle silna by Cię odepchnąć .

Samotność czasami jest lepsza nić tolerowanie przy sobie zwierzątka  które je  śpi i kopuluje. W takim przypadku ucieknę w pracę i karierę. Jakie to fajne. Ciekawe  kto wyfilozofował  że kariera zastępuje życie osobiste. Zdania typu: „rozstała się z ukochanym i teraz całkowicie poświęciła się pracy  nowym projektom  nowej płycie  nowej piosence  czy filmowi” są podejrzane. Jakby nie było oczywiste  że miłości nie zastępuje się pracą. Praca jedynie zajmuje czas  ale kiedy ją kończymy  pustka jest jeszcze bardziej nieznośna.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Samotność czasami jest lepsza nić tolerowanie przy sobie zwierzątka, które je, śpi i kopuluje. W takim przypadku ucieknę w pracę i karierę. Jakie to fajne. Ciekawe, kto wyfilozofował, że kariera zastępuje życie osobiste. Zdania typu: „rozstała się z ukochanym i teraz całkowicie poświęciła się pracy, nowym projektom, nowej płycie, nowej piosence, czy filmowi” są podejrzane. Jakby nie było oczywiste, że miłości nie zastępuje się pracą. Praca jedynie zajmuje czas, ale kiedy ją kończymy, pustka jest jeszcze bardziej nieznośna.

Czasami wydaje mi się  że padłam ofiarą mojego romantycznego pertraktowania z rzeczywistością i tej naiwnej wiary  że pewnego dnia pojawi się ktoś wprost dla mnie stworzony  właśnie taki  jak sobie wymarzyłam i razem spędzimy dostatnie i szczęśliwe życie. Za to teraz próbuję wszystko nadrobić  boleśnie doświadczając prawdy. Jednak jakaś cząstka mnie nadal wierzy w szlachetne porywy serca i tego samego oczekuję od tych  z którymi się spotykam. I czy to moja wina  że ten wir romantycznych uniesień tak bardzo na mnie podziałał? Szkoda tylko  że nie wiedziałam  kiedy przestać. Ale jeśli związek nie jest oparty na miłości  toczy się zwyczajnie aż do znudzenia. I co tu wybrać?

emeletele dodano: 11 maja 2010

Czasami wydaje mi się, że padłam ofiarą mojego romantycznego pertraktowania z rzeczywistością i tej naiwnej wiary, że pewnego dnia pojawi się ktoś wprost dla mnie stworzony, właśnie taki, jak sobie wymarzyłam i razem spędzimy dostatnie i szczęśliwe życie. Za to teraz próbuję wszystko nadrobić, boleśnie doświadczając prawdy. Jednak jakaś cząstka mnie nadal wierzy w szlachetne porywy serca i tego samego oczekuję od tych, z którymi się spotykam. I czy to moja wina, że ten wir romantycznych uniesień tak bardzo na mnie podziałał? Szkoda tylko, że nie wiedziałam, kiedy przestać. Ale jeśli związek nie jest oparty na miłości, toczy się zwyczajnie aż do znudzenia. I co tu wybrać?

W tygodniu szkoła  markowe ubrania  w ogóle wszystko jest wówczas wokół mnie markowe. Weekendy na luzie  na wesoło. Już w piątek po południu obowiązkowo w pubie  sobota i niedziela na wyjeździe  tu albo tam. Nie ma czasu na nudę  a jednak jest czas na samotność.

emeletele dodano: 11 maja 2010

W tygodniu szkoła, markowe ubrania, w ogóle wszystko jest wówczas wokół mnie markowe. Weekendy na luzie, na wesoło. Już w piątek po południu obowiązkowo w pubie, sobota i niedziela na wyjeździe, tu albo tam. Nie ma czasu na nudę, a jednak jest czas na samotność.

Kobieta nowoczesna o połowicznych poglądach  zaliczająca partnerów i nie przeżywająca głębi prawdziwej miłości. Znakomicie sobie radzi  jest wykształcona  atrakcyjna  samodzielna  swoje słabości wypłakuje co najwyżej w poduszkę. Kobieta nieszczęśliwa.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Kobieta nowoczesna o połowicznych poglądach, zaliczająca partnerów i nie przeżywająca głębi prawdziwej miłości. Znakomicie sobie radzi, jest wykształcona, atrakcyjna, samodzielna, swoje słabości wypłakuje co najwyżej w poduszkę. Kobieta nieszczęśliwa.

I tak wszystko się kręci  wśród ciągłego niedostatku szczęścia i tego  co za szczęście uważamy.

emeletele dodano: 11 maja 2010

I tak wszystko się kręci, wśród ciągłego niedostatku szczęścia i tego, co za szczęście uważamy.

Nie bierze mnie ani tłum napalonych facetów  ani oliwki. W oliwkach nie gustuję od zawsze  w facetach od pół roku.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Nie bierze mnie ani tłum napalonych facetów, ani oliwki. W oliwkach nie gustuję od zawsze, w facetach od pół roku.

Nie chcę zniechęcić. Chcę żebyś był pewny tego co robisz    bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Nie chcę zniechęcić. Chcę żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać.

Chciałam się ostatnio zapytać co widzisz kiedy na mnie patrzysz.  Chciałam ostatnio zapytać jak pachne twoim zmysłom.  Chciałam  ale zamiast tego zjadłam następną mandarynkę.  Była tak kwaśna. Poleciały mi łzy.  Zapytałeś potem czy to z Twojego powodu.  Ale nie starałeś się mnie zatrzymać   kiedy zamknęłam za sobą drzwi otwierając Ci oczy.  Pytasz czy mi zimno  widzisz że drżę. Jestem banalna.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Chciałam się ostatnio zapytać co widzisz kiedy na mnie patrzysz. Chciałam ostatnio zapytać jak pachne twoim zmysłom. Chciałam, ale zamiast tego zjadłam następną mandarynkę. Była tak kwaśna. Poleciały mi łzy. Zapytałeś potem czy to z Twojego powodu. Ale nie starałeś się mnie zatrzymać, kiedy zamknęłam za sobą drzwi otwierając Ci oczy. Pytasz czy mi zimno, widzisz że drżę. Jestem banalna.

Dlaczego jednych się kocha mimo wszystko  a inni nawet najlepszymi uczynkami nie mogą sobie zasłużyć na miłość? Co naprawdę przemawia do ludzkich serc? Czy uczucia w ogóle mają coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?

emeletele dodano: 11 maja 2010

Dlaczego jednych się kocha mimo wszystko, a inni nawet najlepszymi uczynkami nie mogą sobie zasłużyć na miłość? Co naprawdę przemawia do ludzkich serc? Czy uczucia w ogóle mają coś wspólnego ze zdrowym rozsądkiem?

Stanęłam w złej kolejce  gdy Bóg rozdawał Jego serce .

emeletele dodano: 11 maja 2010

Stanęłam w złej kolejce, gdy Bóg rozdawał Jego serce .

Skończyłam się  po prostu się skończyłam  jak jakiś poniedziałek  czy niedziela  na którą każdy narzeka  na koniec której każdy liczy  że następny dzień będzie piękny  nieskalany żadnym błędem..

emeletele dodano: 11 maja 2010

Skończyłam się, po prostu się skończyłam, jak jakiś poniedziałek, czy niedziela, na którą każdy narzeka, na koniec której każdy liczy, że następny dzień będzie piękny, nieskalany żadnym błędem..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć