głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martuhh

I jedyne co Ci pozostało  to świadomość  że oddychasz tym samym powietrzem co On.

emeletele dodano: 11 maja 2010

I jedyne co Ci pozostało, to świadomość, że oddychasz tym samym powietrzem co On.

A w przydługawych rękawach skrywała swoje uczucia.

emeletele dodano: 11 maja 2010

A w przydługawych rękawach skrywała swoje uczucia.

Ona nie przypominała podręcznikowego bóstwa  nieziemskiej bogini  muzy wielkich artystów  co jednym spojrzeniem darowuje natchnienie. Nie była podobna do nocy gwieździstej ani dnia soczystego. Nie była ideałem. Nie przypominała niczego  co piękne. Mówiła  że nie okazuje uczuć  ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką  bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś  kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele  chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata  tylko by ktoś go podbił dla niej  owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia  w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo  ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu  ale żeby każdy o tym wiedział.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Ona nie przypominała podręcznikowego bóstwa, nieziemskiej bogini, muzy wielkich artystów, co jednym spojrzeniem darowuje natchnienie. Nie była podobna do nocy gwieździstej ani dnia soczystego. Nie była ideałem. Nie przypominała niczego, co piękne. Mówiła, że nie okazuje uczuć, ale robiła to mówiąc o nich. Próbowała być egoistką, bezskutecznie. Żyła po swojemu i chciała kogoś, kto będzie miał swój świat i znajdzie w nim dla niej miejsce. Nie chciała wiele, chciała jedynie mieć wszystko. Nie chciała podbić świata, tylko by ktoś go podbił dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. Chciała żyć długo, ale nie dożyć starości. Umrzeć po cichu, ale żeby każdy o tym wiedział.

Nie pokazuj ludziom  że na czymś Ci zależy bo dajesz im wtedy broń do ręki.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Nie pokazuj ludziom, że na czymś Ci zależy,bo dajesz im wtedy broń do ręki.

Nieuważne myśli o Tobie. Poszłam do kuchni zrobić herbatę   wróciłam z kawą.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Nieuważne myśli o Tobie. Poszłam do kuchni zrobić herbatę - wróciłam z kawą.

Znacie to uczucie  gdy wciskacie prawym przyciskiem pomarańczowe słoneczko i zmieniacie status na jakikolwiek  który podłącza was do komunikatora  a potem obserwujecie z zapartym tchem jak pojawia się kilka chmurek szukając w popłochu tego ukochanego przez wasze serce imienia? A gdy raz na jakiś czas je dostrzegacie  z drżącymi palcami otwieracie to okienko jako pierwsze  czytacie zachłannie wiadomość kilka razy  a potem ignorując całą resztę analizujecie każdą kropkę  minkę i szukacie drugiego dna? A potem kolejne kilka minut zastanawiacie się  czy odpisać  czy może to wiadomość na 'nieodpisanie'? Znacie? To nie miłość. To obsesja.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Znacie to uczucie, gdy wciskacie prawym przyciskiem pomarańczowe słoneczko i zmieniacie status na jakikolwiek, który podłącza was do komunikatora, a potem obserwujecie z zapartym tchem jak pojawia się kilka chmurek szukając w popłochu tego ukochanego przez wasze serce imienia? A gdy raz na jakiś czas je dostrzegacie, z drżącymi palcami otwieracie to okienko jako pierwsze, czytacie zachłannie wiadomość kilka razy, a potem ignorując całą resztę analizujecie każdą kropkę, minkę i szukacie drugiego dna? A potem kolejne kilka minut zastanawiacie się, czy odpisać, czy może to wiadomość na 'nieodpisanie'? Znacie? To nie miłość. To obsesja.

Tak  ta pani ironiczna i bezczelna cię kocha. Wiem  niesamowite. Ona też w to nie wierzy.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Tak, ta pani ironiczna i bezczelna cię kocha. Wiem, niesamowite. Ona też w to nie wierzy.

Jak niewiele wystarczy  by zachorować na miłość   jeden deszczowy pocałunek  kilka rozmów o niczym  koncert fortepianowy  parę przytuleń na powitanie i pożegnanie  obecność i nieobecność. Nic wielkiego. I nagle nie ma na to rady.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Jak niewiele wystarczy, by zachorować na miłość - jeden deszczowy pocałunek, kilka rozmów o niczym, koncert fortepianowy, parę przytuleń na powitanie i pożegnanie, obecność i nieobecność. Nic wielkiego. I nagle nie ma na to rady.

Proszę nie zakochuj się w moich ciemnych dżinsach  przecież mogę je pożyczyć przyjaciółce  i w mojej różanej szmince  i tak ją scałujesz  ani we włosach  bo mogę je obciąć  albo zafarbować  ani w srebrnych szpilkach  które w przyszłym sezonie będą niemodne  i w chwili gdzie wszystko jest w jak najlepszym porządku  jutro może wybuchnąć wojna i zacząć się koniec świata  ani w oczach  bo czasami są bezbarwnie szare  w guście też nie  lubię co jakiś czas go zmieniać  ani w figurze  bo co jak przytyję?  ani w piwoniowych perfumach  które właśnie się kończą  ani w sposobie w jaki nalewam herbatę  bo w przyszły poniedziałek mogę złamać rękę na w f'ie  ani w śmiechu  przecież ja też czasem się martwię  proszę nie mów że kochasz  jeśli nie chodzi ci o mnie  tylko o to co widzisz  bo chce móc wierzyć twoim słowom  i nie upaść z bardzo wysoka  kiedy dowiem się o tym że twoja miłość to granda i blaga  a ja zdążyłam ci oddać własne serce.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Proszę nie zakochuj się w moich ciemnych dżinsach przecież mogę je pożyczyć przyjaciółce i w mojej różanej szmince i tak ją scałujesz ani we włosach bo mogę je obciąć, albo zafarbować ani w srebrnych szpilkach które w przyszłym sezonie będą niemodne i w chwili gdzie wszystko jest w jak najlepszym porządku jutro może wybuchnąć wojna i zacząć się koniec świata ani w oczach bo czasami są bezbarwnie szare w guście też nie lubię co jakiś czas go zmieniać ani w figurze bo co jak przytyję? ani w piwoniowych perfumach które właśnie się kończą ani w sposobie w jaki nalewam herbatę bo w przyszły poniedziałek mogę złamać rękę na w-f'ie ani w śmiechu przecież ja też czasem się martwię proszę nie mów że kochasz jeśli nie chodzi ci o mnie tylko o to co widzisz bo chce móc wierzyć twoim słowom i nie upaść z bardzo wysoka kiedy dowiem się o tym że twoja miłość to granda i blaga a ja zdążyłam ci oddać własne serce.

czasami bywają tak bardzo złe dni  że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy  bo zgubimy klucze  bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy  które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle.czasami bywają tak bardzo złe dni  że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy  bo zgubimy klucze  bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy  które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle.

emeletele dodano: 11 maja 2010

czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy, bo zgubimy klucze, bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy, które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle.czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy, bo zgubimy klucze, bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy, które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle.

W głębi duszy wiedziała  że taki stan jest normalny i wcale nie uważała  że traci rozum. Wiedziała  że pewnego dnia będzie znowu szczęśliwa  a to  co teraz czuje stanie się jedynie odległym wspomnieniem. Tylko tak trudno było uporać się ze wszystkim..

emeletele dodano: 11 maja 2010

W głębi duszy wiedziała, że taki stan jest normalny i wcale nie uważała, że traci rozum. Wiedziała, że pewnego dnia będzie znowu szczęśliwa, a to, co teraz czuje stanie się jedynie odległym wspomnieniem. Tylko tak trudno było uporać się ze wszystkim..

Uwielbiam to uczucie  kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam  że to jest najlepszy objaw zakochania.

emeletele dodano: 11 maja 2010

Uwielbiam to uczucie, kiedy mimowolnie się uśmiecham. Całkowicie się zgadzam, że to jest najlepszy objaw zakochania.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć