 |
Niektórzy ludzie uzależniają się od innych. Nie miałabym nic przeciwko temu, aby on uzależnił się ode mnie
|
|
 |
To nie była miłość.Bo czy pisane czułych sms'ów można nazwać miłością ?
|
|
 |
mogłabym wypić litry wódki użalając się nad sobą, ale po co ?
na drugi dzień do uczucia rozrywanego serca, dojdzie cholernie ciężki ból głowy.
|
|
 |
czy mogę ci opowiedzieć o tych wszystkich chwilach gdy wyobrażałam sobie, jak leżysz koło mnie, leżysz u mego boku? nie mówię o seksie. mówię o tym, jak leżysz koło mnie - to się wydaje nagrodą. i o tych chwilach, kiedy wyobrażałam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestał istnieć, bo cały świat jest w twoich oczach.
|
|
 |
On jest taki nieosiągalny, kiedy poświęca się swojej pasji. Niczym te ciasta wystawione w cukierni, które przyciągają wzrok zawsze wtedy, gdy jestem na diecie.
|
|
 |
Myślałam jak większość kobiet - mężczyźni są źli. Że są draniami, dwulicowi, uwielbiają zdradzać.. Aż nagle zjawiasz się Ty. Bez pytania burzysz moje wyobrażenia o mężczyźnie. Pokazujesz natarczywie, że mężczyzna może być inny niż ten z moich wyobrażeń. Wiesz co jest w tej sytuacji najgorsze? Że ja Ci uwierzyłam.
|
|
 |
Miło byłoby marznąć na deszczu z Nim.
Stać bez parasola.
Przemoknięte ubrania.
Włosy, przylepiające się do twarzy.
Stać tam i marznąć.
Marznąć i stać.
Ona ukryłaby twarz w Jego szyi, a On opatuliłby ją ramionami,
przytulając mocniej do siebie.
Położyłby swój podbródek na jej głowie i szeptał,
że nie musi się już niczego bać.
|
|
 |
Chciała, żeby cierpiał, żeby go bolało. Ale za żadne skarby świata nie była w stanie go zranić...tak go kochała.
|
|
 |
Dzień dobry, zapraszam na spacer po szczęście.
|
|
 |
Gdy ON się zakochiwał, ONA już próbowała zapomnieć...
|
|
 |
Wiesz kochanie, lubię słuchać jak z przejęciem opowiadasz o swojej pasji. trochę przypominasz wtedy mnie, mówiącą o Tobie.
|
|
 |
Gdy się okazało, że nie jesteś taki, jakiego Cię wyśniłam, było już stanowczo za późno..
|
|
|
|