 |
Ale mimo wszystko kochała go ponad życie. Tylko przy nim potrafiła czuć się tak beztrosko, tylko w jego ramionach potrafiła zamknąć swój cały świat. Bicie jego serca było melodią jej oddechu. Była w stanie zrobić wszystko, czego zapragnął, nie oczekując niczego w zamian. Czuła, że jeśli on odejdzie, nikogo już nie pokocha tak jak jego - albowiem jeśli ktoś na tym świecie posiadał wiedzę na temat prawdziwej miłości, była to ona.
|
|
 |
Żal wystarcza sam sobie, ale aby osiągnąć prawdziwą radość trzeba ją z kimś podzielić.
|
|
 |
Bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami: To ja w takim razie wyjeżdżam..
|
|
 |
Należy każdego dnia posłuchać krótkiej pieśni, przeczytać dobry wiersz, zobaczyć wspaniały obraz i - jeśli byłoby to możliwe - wypowiedzieć kilka rozsądnych słów.
|
|
 |
Każdy człowiek jest melodią. Ja jestem dla ciebie, ty dla mnie pieśnią.
|
|
 |
Więc spleć palce z moimi palcami i chodź prowadź i daj się prowadzić tam gdzie czeka nas czas, dobry czas, czas spełnienia.
|
|
 |
Kiedy Cię poznałam moje całe życie się zmieniło i nie chodzi tylko o ten przestawiony mebel. I teraz wiem w końcu złapałam więcej szans niż ktokolwiek kiedykolwiek dostał.
|
|
 |
Za każdym razem, gdy przechodzisz obok mnie, z zupełnym zoobojętnieniem... Za każdym razem zastanawiam się na ile można być ślepym, by nie zauważyć jak serce człowieka pęka... Już nie chodzi o ból, z jakim zadajesz cios, ból, z jakim rozpalasz nadzieje w moim sercu, gdy właśnie ją straciłam... I jak można nie widzieć łez? Łez i szklistych oczu? I tęsknoty. I tej cholernej tęsknoty. Za każdym razem, gdy jesteś przechodzisz obok mnie, tęsknota daje we znaki dwa razy mocniej...
|
|
|
|