 |
Płakanie jest w porządku, jeśli płaczesz ze szczęścia.
|
|
 |
|
poprzez jedno spojrzenie pokazujemy co mamy w środku.
pokazujemy nasze pierdolone wnętrze, które decyduje o wszystkim
każdy twój ruch w sieci jak i w życiu codziennym jest obserwowany przez miliony kamer z wielkim wyjebanym okiem
miej się na baczności.
|
|
 |
|
jeżeli chłopak płacze z twojego powodu, to znaczy, że jesteś dla niego warta więcej niż cały świat. jeżeli chłopak patrząc ci głęboko w oczy delikatnie się uśmiecha, to znaczy, że jest przy tobie szczęśliwy. jeśli chłopak jest w stanie odpuścić sobie kolegów, mecz i imprezę, żeby do ciebie przyjść, to znaczy, że jesteś dla niego najważniejsza. jeżeli taki chłopak mówi ci, że cię kocha, to wiedz, że to jest najprawdziwsza prawda, i że odnalazłaś skarb.
|
|
 |
|
Co byś czuł, gdybyś wiedział, że osoba, na która teraz patrzysz za chwile odejdzie na zawsze ? Że każdy jej gest jest ostatnim ? Że ostatni raz widzisz jej uśmiech, że ostatni raz patrzysz w jej oczy i widzisz w nich te cudowe iskierki, które zawsze dawały nadziej. Że ostatni raz możesz się do niej przytulić i usłyszeć bicie jej serca. Co byś zrobił?
|
|
 |
jeżeli nigdy nie spróbujesz czekolady, w życiu nie najdzie Cię na nią ochota. jeżeli nigdy nie będziesz dla niego ważna, Twoje serce nie zdechnie jak mucha na parapecie, kiedy nagle przestaniesz być.
|
|
 |
nie miało dla mnie znaczenia to, że nadal miałam na sobie piżamę, ani to, że mój rozmazany makijaż nadawał mi wygląd klauna. szłam przed siebie. do windy, gdzie na jednym z pięter wsiadł sąsiad z przerażeniem spojrzawszy na mnie, miałam wrażenie że dzwoni na pogotowie psychiatryczne, kiedy niechybnie obrócił się i zaczął stukać w klawiaturę telefonu zakrywając cały aparat. wysiadłam. lało jak z cebra, ale co to dla mnie. szłam, nie widząc niczego przed sobą, z trudnością otwierałam oczy zważając na litry wlewającego się deszczu w moje oczy. światła, to to. stanęłam, ale każde z aut nieudolnie mnie wymijało trąbiąc jak na frustratkę, którą rzeczywiście mnie sprawiłeś. więc położyłam się. jak zawsze, wtedy kiedy wbijałeś mi w serce kolejną szpilkę a ja chowałam się pod łożkiem zanosząc płaczem. tym razem wbileś mi nóż. tym razem położyłam się na ulicy. tym razem, nawet nie zdążyłam zapłakać.
|
|
 |
nie umiem żyć z nim, nie umiem żyć bez niego.
|
|
 |
A potem każdego dnia pij z filiżanki w której za każdym razem robiłaś mu ciepłe kakao, kiedy z oczami kokiel spaniela przychodził do Ciebie zmarznięty w środku zimy z prośbą o rozgrzanie. Patrz na jego bluzę w szafie za każdym razem, kiedy szukasz jakiejś seksi kiecki na kolejną imprezę, Byleby zapomnieć. Rano wstań skacowana i do kawy zacznij sobie kroić świeże bułki na blacie, na którym jeszcze w zeszły wtorek namiętnie się kochaliście. Wiedź życie bez niego! Spal bluzę, stłucz filiżankę i wymień meble w kuchni, ale serca i rozumu ani nie spalisz, ani nie stłuczesz, ani nie wymienisz.
|
|
 |
Jest moją przyjaciółką, a wiesz co to oznacza? Zawsze będę stać za nią, bez względu na to co zrobi. Nigdy się od niej nie odwrócę, nawet jeśli będę ostatnia z wyciągniętą w jej kierunku dłonią. Nierozłączne od kilkunastu lat i choć kilka osób próbowało to popsuć, nie poddajemy się i za każdym razem to co nas łączy jest silniejsze. Mogę dostać za nią w mordę, kiedy ona jest zbyt słaba by przyjąć ciosy. Kiedy nic nie idzie zgodnie z planem, ja jestem i trzymam ją za rękę. Mam wszystko, bo mam taką przyjaźń.
|
|
 |
boje się, że jakaś inna może zobaczyć w nim to samo co ja .
|
|
 |
Jedni mówili jej :”Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.”. Inni,że: „Stara miłość nie rdzewieję.” , a Ja mówię po prostu: „W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.”
|
|
 |
Prawdziwa miłość to nie związek idealny, bo taki nie istnieje,ale pełen kłótni i godzenia, łez i uśmiechów. I mimo, że jest ciężko i ma się dość, nie poddajesz się, bo wiesz że z Tą osobą jesteś szczęśliwszy niż z kimkolwiek innym
|
|
|
|