 |
Don't make me sad, don't make me cry
Sometimes love is not enough
And the road gets tough I don’t know why
Keep making me laugh, let’s go get high
The road is long we carry on
Try to have fun in the meantime
Come and take a walk on the wild side
Let me kiss you hard in the pouring rain
You like your girls insane
Choose your last words, this is the last time
Cause you and I, we were born to die
|
|
 |
"Chcą żebym wrócił, miał serce, oddzwonił, miał czas,
sumienie, bo chcą,
bo chcą chcieć, bo im się rzekomo należę,
leżę, patrzę w podłogę i nie chcę."
|
|
 |
Zostawiłeś we mnie ślad, choć nigdy mnie nie dotknąłeś.
|
|
 |
Było coś między nami, coś, co mogło być wszystkim, a pozostało niczym. I tylko ja to pamiętam.
|
|
 |
To, co czuję jest dla Ciebie nieużyteczne, wiem. Ale kiedyś będziesz miał wiele rzeczy za sobą i mało przed sobą. Będziesz może szukał wśród wspomnienia jakiegoś oparcia, czegoś, od czego zaczyna się rachubę lub na czym się ją kończy. Będziesz już całkiem inny i wszystko będzie inne, i nie wiem, gdzie będę, ale to nie ważne. (...)
Pomyśl wtedy, że mogłeś mieć moje sny i głos i troski i nieznane mi jeszcze pomysły. I moją niecierpliwość i nieśmiałość, że w taki sposób mogłeś mieć świat po raz drugi. A kiedy będziesz tak myślał, nie ważne będzie, żeś nie umiał, czy nie chciał tego mieć. (...) Ważne będzie tylko, że byłeś moją słabością i siłą, utratą i odzyskaniem, światłem, ciemnością, bólem – to znaczy życiem.
|
|
 |
Po każdej burzy wychodzi słońce, po każdej burzy nadchodzi postęp, czekam na burze - wicher mi ojcem, kocham się w burzy, w burzy dorosłem.
|
|
 |
Chciałabym, żeby KTOŚ zmienił hasło do pewnego portalu społecznościowego na związane z moją osobą..
|
|
 |
i dopiero wtedy zrozumiałem, na czym polega nędza i głupota tego wszystkiego, co ludzie dotąd napisali o uczuciach. (...) Przypomniałem sobie te wszystkie następne miesiące, które nastąpiły potem, kiedy brnąłem przez miasto, przez ludzi, przez życie, z tępym bólem czegoś, co nazywa się sercem, ale jest chyba tylko samym, właściwym, prawdziwym, jedynym piekłem; kiedy codziennie umierałem i zmartwychwstawałem na nowo, aby kochać i aby przegrywać swoją miłość; i kiedy zrozumiałem, że właściwie w tej największej sprawie życia ludzie nie są w stanie pomóc sobie nawzajem i że są wobec siebie bezwładni jak kukiełki, którym puszczono sznureczki.
|
|
 |
"No more tries, that was the last one."
|
|
 |
Sens zboczył na chwilę, by runąć następnie...
|
|
 |
Może za kilka lat nie będę już o tym myśleć. Może znikniesz z mojej głowy tak, jak ja zniknęłam z Twojej.
Ale nie chcę zapominać.
Bo kochałam Cię – choć nigdy nie miałam odwagi tego powiedzieć.
I chcę pamiętać, jak było, zanim wszystko się zmieniło.
Chcę pamiętać Twój głos, Twój śmiech, Twoje słowa, które kiedyś tak wiele dla mnie znaczyły.
Chcę pamiętać, że przez chwilę miałam w swoim życiu kogoś takiego jak Ty.
I to mi wystarczy.
|
|
 |
"Okazuje się, że wszyscy jesteśmy zagubieni. Poranieni. Złamani. Wszyscy staramy się zrozumieć, o co chodzi w życiu. Czasami czujemy się bardzo samotni, ale przypominamy sobie o kręgu najbliższych. Ludziach, którzy czasami nas nie znoszą, ale nigdy nie przestaną kochać. Ludziach, którzy pomogą bez względu na to , ile razy spieprzymy i ich odepchniemy. To nasz krąg. Ci ludzie i te zmagania to mój krąg. Zatem tak, upadamy, ale robimy to razem. Podnosimy się również razem. Uporawszy się ze zmaganiami, płaczem i bólem, idziemy naprzód krok za krokiem. Bierzemy kilka głębokich oddechów i odprowadzamy się nawzajem do domu."
|
|
|
|