  |
|
" siedziałyśmy z koleżankami u jednej z nich , położyłam ręce na wielkim drewnianym stole i opierając na nich głowę lekko zamulałam . było dosyć wesoło , później zaczął się temat śmierci , nie zważając na mnie zaczęły jego temat odwróciłam głowę w drugą stronę zagryzając mocno wargę , do oczu napływały łzy a one mówiły coraz gorsze rzeczy kiedy usłyszały jak podciągam nosem zrobiła się cisza ale nie na długo , po chwili znowu zaczęły . nie wytrzymałam zerwałam się . - tak naprawdę gówno o nim wiecie , ile razy rozmawiałyście z nim? dwa? trzy? nie wiecie jak to boli bo nie byłyście z nim blisko więc z łaski swojej przestańcie pierdolić bo nie wiecie jak mnie to boli . - wykrzyczałam ocierając łzy , spojrzały na mnie i spuściły głowy . - ostatni raz słyszę jak o nim rozmawiacie. zrozumiano? - wyjąkałam. uśmiechnęły się sztucznie patrząc po sobie . nie wiedzą jaki ból sprawia mi gdy ktoś o nim wspomina . "
|
|
  |
|
" - fragles ! - idiotka ! - gremlin ! - a ty masz śliczne oczy ! - teraz to przegiąłęś przystojniaku ! - też Cię kocham ślicznotko ! "
|
|
  |
|
" 'co robisz?- napisał smsa. 'idę spać'- odpisałam i rzuciłam się na łóżko. 'szkoda myślałem, że cię odwiedzę'-odpisał. 'ja taka nieogarnięta, weź, jutro się zobaczymy'- napisałam, już nie odpisał, położyłam się kiedy po chwili obudził mnie dzwonek do drzwi. zeszłam na dół i w drzwiach zobaczyłam jego. -mówiłam, że jestem nieogarnięta. - syknęłam, poprawiając rozwalonego warkoczyka. - aż strach pomyśleć jak wyglądasz jak jesteś naprawdę nieogarnięta. - zaśmiał się zamykając za sobą drzwi. poszliśmy na górę, przymulona położyłam się ponownie na łóżko, usiadł na fotelu i przyglądając mi się oznajmił, że już idzie. - przecież dopiero przyszedłeś. - rzuciłam zrywając się. - no.. i już idę. przyszedłem cię zobaczyć i zmykam. - uśmiechnął się. podszedł do mnie i dając buziaka wyszedł. mimo iż zerwał mnie ze snu i uniemożliwił dalsze spanie i tak byłam szczęśliwa. "
|
|
  |
|
" - kochanie , chciałem Ci coś powiedzieć . - tak wiem , ja Ciebie też . - z kim ?! ; ooo "
|
|
  |
|
" A dla mnie fizyka brzmi tak : Były dwa wielbłądy, jeden z nich był zielony. Ile waży piasek gdy jest ciemno? "
|
|
  |
|
: lubię, kiedy pali przy mnie papierosy. nie szkodzi, że dym wywołuje u mnie zawroty głowy. tak cudownie mruży oczy, kiedy się nim zaciąga. :
|
|
  |
|
" - Daj sobie spokój, on ma dziewczynę. - Dziewczyna nie ściana, da się przesunąć. ; D "
|
|
  |
|
" Wychodzimy na dwór. Wyzywamy się. Bijemy na środku ulicy. Buszujemy po sklepach. Śmiejemy na cały głos. Przytulamy. Spacerujemy. Krzyczymy. Klniemy. Śpiewamy. Obgadujemy. Zachowujemy się jak dzieci. Nie myślimy. Przebiegamy na czerwonym świetle. Wyśmiewamy się z ludzi. Jesteśmy wredne. Udajemy pojebane. Cieszymy się. Jesteśmy jak siostry. Trzymamy się razem. To jest przyjaźń."
|
|
  |
|
Ładna dziś pogoda , nie ma wiatru . Kocham CIę , nie pada śnieg ..
|
|
  |
|
" Pisałam z nim na gg. super rozmowa , buźki , śmiechy itd. Nagle piszę mu , że idę do sklepu i , że zw. Ok. wzięłam się na niewidok bo musiałam polecieć po buty... Wchodzę , żeby się wyłączyc i przez przypadek spojrzałam na jego opis który brzmiał " ja pierdole , ile ja jeszcze z tą idiotką wytrzymam .. " Szok ! przez chwile nie wiedziałam co robic .. w końcu wziełam się w garśc . robie sie na dostępny ... ( on nie zmienia opisu ) Myślę sobie, że pewnie nie spojrzał , że jestem dostępna .. nagle wiadomośc od niego : a ty w końcu nie poszłaś do tego sklepu ? . Rzuciłam głupie " nie" i dodałam .. " fajny opis .. " czekając na jego reakcję . ten w odpowiedzi wysyła mi smutną minkę i treśc , która brzmiała " ehh .. gdybyś też miała taką siostrę jak ja .. "
|
|
|
|