głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martikk

usiadła na huśtawce  włożyła słuchawki w uszy i zamknęła oczy. wiatr rozwiewał jej ciemne włosy. spod powiek zaczęły wyłaniać się łzy   grube krople  spadające na jej dekolt. powoli zaczynało kropić  a podmuchy wiatru stawały się coraz silniejsze. nie liczyło się nic   nic poza tą cholerną myślą:  dlaczego? . tak bardzo chciała wyjaśnienia  czegokolwiek   tak bardzo chciała zrozumieć czemu jej to zrobił.

ansomia dodano: 18 listopada 2023

usiadła na huśtawce, włożyła słuchawki w uszy i zamknęła oczy. wiatr rozwiewał jej ciemne włosy. spod powiek zaczęły wyłaniać się łzy - grube krople, spadające na jej dekolt. powoli zaczynało kropić, a podmuchy wiatru stawały się coraz silniejsze. nie liczyło się nic - nic poza tą cholerną myślą: "dlaczego?". tak bardzo chciała wyjaśnienia, czegokolwiek - tak bardzo chciała zrozumieć czemu jej to zrobił.

weszłam z tatą do sklepu  do którego wpada codziennie przed pracą. w sumie wyglądało jakbyśmy byli obcymi sobie ludźmi i weszli tam całkiem osobno. miła ekspedientka spytała co podać. tato wymienił kilka produktów  po czym podał pieniądze. babce uśmiech nie schodził z twarzy  a słodkich słówek miała aż nad to. w końcu nie wytrzymałam i przytulając się do taty powiedziałam:  tatuś  a może tą bombonierę w kształcie serca dla mamy  co? . ekspedientce wyszły gały  a tato z miłym uśmiechem dodał:  no to poprosimy jeszcze to . tak  lubię zaskakiwać ludzi i owszem   jestem cholernie zazdrosna  jeśli chodzi o tatę.

ansomia dodano: 18 listopada 2023

weszłam z tatą do sklepu, do którego wpada codziennie przed pracą. w sumie wyglądało jakbyśmy byli obcymi sobie ludźmi i weszli tam całkiem osobno. miła ekspedientka spytała co podać. tato wymienił kilka produktów, po czym podał pieniądze. babce uśmiech nie schodził z twarzy, a słodkich słówek miała aż nad to. w końcu nie wytrzymałam i przytulając się do taty powiedziałam: "tatuś, a może tą bombonierę w kształcie serca dla mamy, co?". ekspedientce wyszły gały, a tato z miłym uśmiechem dodał: "no to poprosimy jeszcze to". tak, lubię zaskakiwać ludzi i owszem - jestem cholernie zazdrosna, jeśli chodzi o tatę.

kocham spać. moje życie ma skłonność do rozpadania się na kawałki  kiedy jestem obudzona.

ansomia dodano: 16 listopada 2023

kocham spać. moje życie ma skłonność do rozpadania się na kawałki, kiedy jestem obudzona.

nie wiązałam z nim jakichś szczególnych nadziei. wiedziałam  że mamy inne charaktery  sposób spędzania wolnego czasu  inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało gdy odszedł. spędzałam z nim sporo czasu  chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu  wiele się od niego nauczyłam   tych złych i dobrych rzeczy. dziś jest mi smutno  bo wiem  że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. czasami mi go brakuje  tak po prostu.

ansomia dodano: 16 listopada 2023

nie wiązałam z nim jakichś szczególnych nadziei. wiedziałam, że mamy inne charaktery, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało gdy odszedł. spędzałam z nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. czasami mi go brakuje, tak po prostu.

po całym domu rozległ się odgłos upadającego szkła. wbiegł do pokoju i ujrzał ją skuloną na podłodze. podszedł bliżej i otarł spływające po jej policzku łzy  po czym mocno przytulił jej drżące ciało. wtuliła się mocno w jego ramiona  w których zawsze czuła się bezpiecznie i cicho wyszeptała  bądź . uniósł jej podbródek ku górze  pocałował drżące usta i cicho odpowiedział  będę .

ansomia dodano: 16 listopada 2023

po całym domu rozległ się odgłos upadającego szkła. wbiegł do pokoju i ujrzał ją skuloną na podłodze. podszedł bliżej i otarł spływające po jej policzku łzy, po czym mocno przytulił jej drżące ciało. wtuliła się mocno w jego ramiona, w których zawsze czuła się bezpiecznie i cicho wyszeptała "bądź". uniósł jej podbródek ku górze, pocałował drżące usta i cicho odpowiedział "będę".

tato robiąc sobie śniadanie spytał czy też chcę  dostając odpowiedź  nie dzięki . gdy przy obiedzie spytał o deser  usłyszał identyczną odpowiedź. w końcu nie wytrzymując oznajmił:  śniadania nie je  obiad ledwie rusza  słodyczy nie chce   zakochanie normalnie . na co z lekkim uśmiechem  biorąc jabłko dodałam:  dupa  nie zakochanie. dieta tato  dieta .

ansomia dodano: 16 listopada 2023

tato robiąc sobie śniadanie spytał czy też chcę, dostając odpowiedź "nie dzięki". gdy przy obiedzie spytał o deser, usłyszał identyczną odpowiedź. w końcu nie wytrzymując oznajmił: "śniadania nie je, obiad ledwie rusza, słodyczy nie chce - zakochanie normalnie". na co z lekkim uśmiechem, biorąc jabłko dodałam: "dupa, nie zakochanie. dieta tato, dieta".

i kiedy miałam sześć lat  moja kuzynka powiedziała mi  mocno przytulając: może kiedyś będziesz miała to szczęście  że będziesz suką i nigdy nikogo nie pokochasz. nie wiedziałam o co jej chodzi. wtedy nie.

ansomia dodano: 16 listopada 2023

i kiedy miałam sześć lat, moja kuzynka powiedziała mi, mocno przytulając: może kiedyś będziesz miała to szczęście, że będziesz suką i nigdy nikogo nie pokochasz. nie wiedziałam o co jej chodzi. wtedy nie.

ktoś kiedyś zapytał ją czy wierzy w miłość. bez większego zastanowienia odpowiedziała  tak . zakochana po uszy w człowieku  który okazał się palantem bez uczuć  wierzyła  że będzie szczęśliwa. przymykała oczy na wszystkie jego dziwne wybryki. każde jego podłe i chamskie zachowanie tłumaczyła sobie  że to tylko i wyłącznie jej wina. był oczkiem w głowie. był jej wymarzonym  ideałem . jego zalety wtedy wymieniała bez końca. teraz? teraz jest tylko podłym chamem. obojętnym jej człowiekiem. największą pomyłką w życiu. znajome?

ansomia dodano: 15 listopada 2023

ktoś kiedyś zapytał ją czy wierzy w miłość. bez większego zastanowienia odpowiedziała "tak". zakochana po uszy w człowieku, który okazał się palantem bez uczuć, wierzyła, że będzie szczęśliwa. przymykała oczy na wszystkie jego dziwne wybryki. każde jego podłe i chamskie zachowanie tłumaczyła sobie, że to tylko i wyłącznie jej wina. był oczkiem w głowie. był jej wymarzonym "ideałem". jego zalety wtedy wymieniała bez końca. teraz? teraz jest tylko podłym chamem. obojętnym jej człowiekiem. największą pomyłką w życiu. znajome?

tęsknię za nim. niezależnie od tego w jakiego zmienił się łajdaka.

ansomia dodano: 15 listopada 2023

tęsknię za nim. niezależnie od tego w jakiego zmienił się łajdaka.

i zawsze kiedy mówię  żeby spadał bo mnie wkurza  to tak naprawdę cholernie chcę aby został. on o tym wie i dlatego nigdy tak po prostu nie odchodzi.

ansomia dodano: 15 listopada 2023

i zawsze kiedy mówię, żeby spadał bo mnie wkurza, to tak naprawdę cholernie chcę aby został. on o tym wie i dlatego nigdy tak po prostu nie odchodzi.

jestem Emilia i zakochałam się  teraz nawet mycie zębów jest fascynującym zajęciem.

ansomia dodano: 15 listopada 2023

jestem Emilia i zakochałam się, teraz nawet mycie zębów jest fascynującym zajęciem.

uzależnienie od papierosów  alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym  co czuję. teraz szaleję  kiedy nie widzę go pół dnia  nie mogę jeść  kiedy on nie ma apetytu i nie mogę spać  kiedy jest w nocy poza domem.

ansomia dodano: 15 listopada 2023

uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję. teraz szaleję, kiedy nie widzę go pół dnia, nie mogę jeść, kiedy on nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć