głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika martikk

ile razy prosiłam Boga  ile razy modliłam się i łkałam pod kołdrą  tylko po to  by następnego dnia zmagać się z twoją obojętnością?

ansomia dodano: 4 lipca 2024

ile razy prosiłam Boga, ile razy modliłam się i łkałam pod kołdrą, tylko po to, by następnego dnia zmagać się z twoją obojętnością?

mówisz mi  że kochasz ją. a po chwili  że masz jej dość.

ansomia dodano: 4 lipca 2024

mówisz mi, że kochasz ją. a po chwili, że masz jej dość.

ktoś dzisiaj powiedział  że wyglądam  jakbym miała anemię. blada  zimna  słaba. a ja po prostu byłam niewyspana  zapłakana i bezsilna. to nie były oznaki choroby. ta tęsknota tak na mnie wpłynęła.

ansomia dodano: 4 lipca 2024

ktoś dzisiaj powiedział, że wyglądam, jakbym miała anemię. blada, zimna, słaba. a ja po prostu byłam niewyspana, zapłakana i bezsilna. to nie były oznaki choroby. ta tęsknota tak na mnie wpłynęła.

zostaw mnie samą  przy kimś innym moje miejsce.

ansomia dodano: 4 lipca 2024

zostaw mnie samą, przy kimś innym moje miejsce.

jest tylko jedna przepustka do mojego serca i to właśnie ty  trzymasz ją w rękach.

ansomia dodano: 4 lipca 2024

jest tylko jedna przepustka do mojego serca i to właśnie ty, trzymasz ją w rękach.

ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko.

ansomia dodano: 1 lipca 2024

ty uwielbiasz mnie ranić i to chyba nie jest spoko.

gdy mi powiedział jak bardzo dobrze się z nią dogaduje i że chce z nią być  poczułam zazdrość. zazdrość  że ja nie potrafię mu tego dać czego on pragnie. zazdrość o to  co ona ma  a czego mi brak.

ansomia dodano: 1 lipca 2024

gdy mi powiedział jak bardzo dobrze się z nią dogaduje i że chce z nią być, poczułam zazdrość. zazdrość, że ja nie potrafię mu tego dać czego on pragnie. zazdrość o to, co ona ma, a czego mi brak.

nie potrafiłam z tym skończyć  tak jak z wieloma innymi sprawami. i chociaż dzień za dniem bezustannie mijał  kochałam go. pomimo tego  że może miał inną  może nie chciał mojej miłości  może chciał odpocząć od tego uczucia. wciąż kochałam.

ansomia dodano: 1 lipca 2024

nie potrafiłam z tym skończyć, tak jak z wieloma innymi sprawami. i chociaż dzień za dniem bezustannie mijał, kochałam go. pomimo tego, że może miał inną, może nie chciał mojej miłości, może chciał odpocząć od tego uczucia. wciąż kochałam.

kiedyś będziemy jak oni. tak jak ci staruszkowie  którzy siedzą na tych ławeczkach w parku  pełnych wspomnień  pięknych wspomnień wypełniających młodość. będziemy siedzieć i będę odgarniać ci kosmyki włosów z czoła  tak jak robiłam to kiedyś. w przyszłości też tak będzie  wierzę w to. nadal będziemy się przytulać  pomimo problemów z kręgosłupem  przecież to nic w porównaniu z miłością.

ansomia dodano: 1 lipca 2024

kiedyś będziemy jak oni. tak jak ci staruszkowie, którzy siedzą na tych ławeczkach w parku, pełnych wspomnień, pięknych wspomnień wypełniających młodość. będziemy siedzieć i będę odgarniać ci kosmyki włosów z czoła, tak jak robiłam to kiedyś. w przyszłości też tak będzie, wierzę w to. nadal będziemy się przytulać, pomimo problemów z kręgosłupem, przecież to nic w porównaniu z miłością.

naucz mnie odkochiwać się w pięć minut  sztuki  którą tak dobrze opanowałeś.

ansomia dodano: 1 lipca 2024

naucz mnie odkochiwać się w pięć minut, sztuki, którą tak dobrze opanowałeś.

chciałabym go czytać przed snem  aż mi się będzie rozmywał  aż palce będą mi się gubić w literkach i w końcu zasnę  cała w tych jego słowach.

ansomia dodano: 25 czerwca 2024

chciałabym go czytać przed snem, aż mi się będzie rozmywał, aż palce będą mi się gubić w literkach i w końcu zasnę, cała w tych jego słowach.

ty patrzysz  ja patrzę  potem ty  a potem... znowu ja. i co nam z tego? tylko zakłopotanie.

ansomia dodano: 25 czerwca 2024

ty patrzysz, ja patrzę, potem ty, a potem... znowu ja. i co nam z tego? tylko zakłopotanie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć