 |
|
co u mnie? spoko. pomijając to, że jest fatalnie, masakrycznie, zjebanie, chujowo, nie da sie żyć, wszystko sie jebie, nic nie chce wyjść i takie tam pierdoły.
|
|
 |
|
ja chce żeby to kurwa wróciło, chce żebyśmy całe noce pisali na gg, duzo rozmawiali, spotykali się, chce żebyś był mój tylko mój, a nie tej suki!
|
|
 |
|
nie potrafię ocenić co bardziej boli - pocięte ręce czy złamane serce.
|
|
 |
|
raczej nie świece przykładem, chociaż czasami się staram. to i tak wiele razy w życiu zachowałem się jak palant. /słoń
|
|
 |
|
ogólnie rzecz biorąc, to jebie mnie co o mnie myślisz.
|
|
 |
|
gdyby człowiek wiedział, że upadnie, to by się położył.
|
|
 |
|
powoli nie wyrabiam, po prostu mam dość.
|
|
 |
|
właściwie to nie wiem, co dokładnie chcę robić w życiu. wszystko wskazuje na to, że jakoś je zmarnuję.
|
|
 |
|
najgorsze jest to że mimo trudów, nie jest tak, jak być powinno.
|
|
 |
|
Gdzie podziały się te czasy, kiedy wracaliśmy do domu ze spodniami zielonymi od trawy, poobijanymi nogami i wymówką, że byliśmy dłużej, bo inni też byli?
|
|
 |
|
przestanę Cię kochać zaraz po tym jak schudnę, ogarnę pokój i przestanę bać się pająków.
|
|
|
|