 |
|
I co? Myślisz że jak co noc wpuszcze Cię do siebie? O nie kotku. Nowy rok, nowa ja.
|
|
|
|
Mogę się do Ciebie zalotnie uśmiechać, ale to nie znaczy, że mi się podobasz...
Mogę Ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę Twój numer..
Mogę Cię kochać, ale to nie znaczy, że z Tobą będę...
Mogę kazać Ci wyjść ,ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł...
Mogę dać Ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz...
Mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, że jesteś mi obojętny...
Mogę Tobą poniewierać, ale to nie znaczy, że na to zasługujesz...
Mogę Cię szanować, ale to nie znaczy, że Cię lubię...
Mogę śmiać się z Twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą...
Mogę Cię potrzebować, ale to nie znaczy, że się o tym dowiesz...
|
|
|
|
Kochasz ją? -jeszcze niedawno kochałeś mnie.. Całujesz ją? -jeszcze niedawno całowałeś mnie.. Teraz ona? -za tydzień inna. Taki już jesteś kotku…
Byłam chwilą w Twoim życiu
Niepotrzebną...
Dokuczliwą...
Może naiwną myśląc inaczej
Mówiłeś, NIE!
Lecz wśród wielu wspomnień,
miej chodź jedno o mnie
Wiem, że głupotą jest wierzyć w coś, co nigdy się nie spełni..
Przegrałam?
Czemu?
|
|
|
|
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "Żartowałem", Trochę wiedzy w każdym "Nie wiem", Trochę emocji w każdym "Nic mnie to nie obchodzi", Trochę bólu w każdym "U mnie w porządku"
|
|
|
|
zanim zastanie nas dzień, zanim znów powiesz kocham, powiem Ci wiem, czuje to samo wierzę w te słowa.
|
|
|
|
` jestem uodporniona na "dasz radę",
mam alergię na "będzie dobrze",
wstręt do "wszystko się ułoży"
i awersję na "nie martw się".
|
|
|
|
- Dla ciebie poszedłbym na koniec świata!
- A zostałbyś tam?
|
|
 |
|
No i kochaj mnie bez granic, tak po prostu tylko za nic
Dotykaj mnie i całuj żadnej sekudny nie żałuj
Bądź przy mnie blisko dla Ciebie zrobię wszystko
Spełnię każde twe pragnienie
|
|
|
|
Odłamek Ciebie wpadł mi do oka.
|
|
|
|
nie wchodź mi w drogę, kiedy chcę wybierać. nie chcę słyszeć, co masz do powiedzenia. po prostu nie.
|
|
|
|
nie wiedziałam, ze potrafie nie krzyczeć, nie przeklinać, nie trzaskać drzwiami, nie płakać na zawołanie. od miesiąca przecież właściwie robiłam tylko to.
|
|
|
|
Nauczyłeś mnie płakać. Opanowałam to do perfekcji.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
