 |
nie mam już miejsca w sercu dla Ciebie.
|
|
 |
każdy kolejny upadek przygotowuje nas,by za każdym razem stawać się silniejszym.
|
|
 |
chciałabym minąć cię z nią,przechodząc bez słowa,z lekkim uśmiechem.
|
|
 |
pozwoliłam ci byś ściągnął mnie na dno,uwierz-udało ci się,ale ostatni raz. nigdy więcej!
|
|
 |
nie opieraj się na własnym zrozumieniu.
|
|
 |
teraz posiadasz jej serce,o moim zapomniałeś.
|
|
 |
każda kolejna szansa mówi 'wykorzystaj ją,jak najlepiej,bo może ona okazać się tą ostatnią.'
|
|
 |
zbyt dużo chciałam ci zaoferować.
|
|
 |
bądź,gdy zabraknie mi sił.
|
|
 |
Ludzie biegają za bogactwem tak, jakby to ono miało dać im szczęście. Pragną mieć dobrą pracę, bo przecież to ona pozwala im dobrze żyć. Chcieliby ogromny dom z basenem i siłownią, taki, który zapewni im wygodę. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nasze priorytety nie są identyczne, wręcz przeciwnie. Są cholernie różne. Ja na przykład codziennie uświadamiam sobie coraz bardziej, że jedyne co w tej chwili daje mi szczęście jest Jego obecność. To oczywiste, że w przyszłości chciałabym mieć dobrą pracę, ale czy takie życie byłoby dla mnie dość wygodne bez Niego? Jak każda kobieta marzę o pięknym domu z ogródkiem, ale co mi po nim, skoro siedziałabym tam samotnie. Mam wiele marzeń, zresztą jak każdy z nas. Jednak najważniejszym jest to, żeby On był zawsze obok, bez względu na to, czy reszta moich marzeń się spełni, czy nie. Bo jestem stuprocentowo pewna, że bez reszty sobie poradzę, lecz bez Niego wszystko runie jak piękna budowla bez fundamentu./i.love.m
|
|
 |
jestem stworzona do kochania Ciebie. [dws]
|
|
 |
Zaciśnij mnie w swoich ramionach, najdroższy.
Mój najpiękniejszy, o najsłodszym uśmiechu.
Wybrany przeze mnie spośród setek innych i
naznaczony delikatnym dotykiem, kiedy nasze
dłonie zetknęły się na ułamek sekundy. Teraz
już wiem co to znaczy setna część sekundy,
umiem opisać jedynie jedno muśnięcie, które
wyznaczyło mój sens. I umiałabym tego
żałować, gdyby to mogło coś dla Ciebie
znaczyć. Choć wtedy nie musiałabym tego
robić, bo byłbyś tylko mój. I mógłbyś robić
wszystko, co chcesz. Bo w moim świecie nie
musiałoby być NAS, wystarczyłbyś TY obok
MNIE, raz na jakiś czas. I nie musiałabym
wspominać już tej setnej części sekundy, która
wydaje się być na swój sposób
najprzyjemniejszą na świecie. Nie
pamiętałabym, że wtedy przeszył mnie dreszcz
tak silny, jak żaden wcześniej, jak żaden
później. Nie wiedziałabym o euforii, bo Twoja
obecność znaczyłaby dla mnie o wiele więcej.
Mogłaby być moją tabletką ecstazy w
potrojonej dawce.
|
|
|
|