|
- Na co tak patrzysz? - Na kogoś w moich myślach.
|
|
|
Mierz wysoko, a po ziemi stąpaj twardo, a będziesz skazany na sukces.
|
|
|
W poszukiwaniu szczęścia wyruszam na dno flaszki.
|
|
|
Jeśli chodzi o wrogów, to jest jeden największy. Czort z którym nie pomoże wygrać siła mięśni. Nie pomogą pięści, ból wykrzywia usta, codziennie mu patrzę w pysk w odbiciu lustra.
|
|
|
Nie wiem co takiego w nim jest, że ciągle przy nim trwam. On nigdy nie przynosi mi kwiatów. Perfum. Biżuterii. Nawet głupich czekoladek. On mi daje poezję. Z dedykacją, bezczelną, że niby to mi dobrze zrobi. Bo poezja jest niekontrolowana. Nienawidzę poezji. On mi daje buty: szpilki. Z wyzwaniem, żebym nauczyła się na nich chodzić, bo są seksowne. I mówi to z taką złośliwością.'
|
|
|
Ta nieuzasadniona wiara zwana nadzieją...
|
|
|
Słowa mają dziwną moc. Jeśli coś powiesz, to nagle staje się to prawdziwe. Dopóki jestem z tobą, świat nie istnieje... Ale kiedy mówisz o nim wszystko wraca do rzeczywistości, a ona mnie dręczy. Nie chcę o tym myśleć, chcę pobyć szczęśliwa jeszcze chwilkę.
|
|
|
Jeśli nie muszę czegoś robić to nie robię. Jeśli muszę, to robię to szybko.
|
|
|
kiedy chodzę po obcych terytoriach ktoś krzyczy - spierdalaj! ja inaczej mam na imię, więc nie wiem o czym frustrat gada.
|
|
|
-a marzenia jakieś masz? -wypierdalaj to się jedno spełni.
|
|
|
|