głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika marlenaa

'Wtedy pewnie nie znał ceny za związek z tą panią...''

ona.a dodano: 4 sierpnia 2011

'Wtedy pewnie nie znał ceny za związek z tą panią...''

 Życie  nieszczęśliwa miłość  lot  upadek uczuć  zgon

ona.a dodano: 4 sierpnia 2011

"Życie, nieszczęśliwa miłość, lot, upadek uczuć, zgon"

cisza jest najgłośniejszym płaczem dziewczyny  poznasz  że jest na prawdę zraniona  kiedy zacznie Cię ignorować

alwaysalone dodano: 3 sierpnia 2011

cisza jest najgłośniejszym płaczem dziewczyny, poznasz, że jest na prawdę zraniona, kiedy zacznie Cię ignorować

http:  www.tekstowo.pl piosenka jessie j who you are.html

ona.a dodano: 3 sierpnia 2011

nie łap doła. obrabiają Ci dupę  bo wymiatasz.   step up 2.

t0sia dodano: 3 sierpnia 2011

nie łap doła. obrabiają Ci dupę, bo wymiatasz. / step up 2.
Autor cytatu: thesmaaajl

 od wyjścia na idote jeszcze nikt nie umarł

ona.a dodano: 3 sierpnia 2011

"od wyjścia na idote jeszcze nikt nie umarł"

ona dała mu nadzieję  a potem mu ją odebrała. swymi słowami tak bardzo go zraniła  i wtedy po raz pierwszy zobaczyła jego łzy..

antra dodano: 3 sierpnia 2011

ona dała mu nadzieję, a potem mu ją odebrała. swymi słowami tak bardzo go zraniła, i wtedy po raz pierwszy zobaczyła jego łzy..

Chodzę i wmawiam sobie  że wszystko będzie okej. Ściany płaczą razem ze mną. Pogoda jakby była moim samopoczuciem: niepewna  pochmurna  i beznadziejna. Wszystko straciło sens. Nawet papieros wydaje się być ohydny  a moje ulubione wino mi nie smakuje. Dywan wybrudzony krwią  ale nie miej nadziei  że się cięłam  to tylko krew z kolana  które rozbiłam na schodach. Myśli zbierają się w głowie  nawet nie ma komu się z nich wyspowiadać. Nie ma się do kogo przytulić  ani nawet komu zaparzyć herbaty. Nie ma dla kogo żyć  ale tym razem to wszystko przez Ciebie.

antra dodano: 3 sierpnia 2011

Chodzę i wmawiam sobie, że wszystko będzie okej. Ściany płaczą razem ze mną. Pogoda jakby była moim samopoczuciem: niepewna, pochmurna, i beznadziejna. Wszystko straciło sens. Nawet papieros wydaje się być ohydny, a moje ulubione wino mi nie smakuje. Dywan wybrudzony krwią, ale nie miej nadziei, że się cięłam- to tylko krew z kolana, które rozbiłam na schodach. Myśli zbierają się w głowie, nawet nie ma komu się z nich wyspowiadać. Nie ma się do kogo przytulić, ani nawet komu zaparzyć herbaty. Nie ma dla kogo żyć, ale tym razem to wszystko przez Ciebie.

obiecaj mi tylko to  że kiedy nie będziesz widział mnie już w szkole  kiedy nie będę dostępna na gg  przyjdziesz do moich rodziców i zapytasz się na jakim cmentarzu leżę. pójdziesz tam i zapalisz czerwoną świeczkę. proszę tylko o to  o nic więcej.

antra dodano: 3 sierpnia 2011

obiecaj mi tylko to, że kiedy nie będziesz widział mnie już w szkole, kiedy nie będę dostępna na gg, przyjdziesz do moich rodziców i zapytasz się na jakim cmentarzu leżę. pójdziesz tam i zapalisz czerwoną świeczkę. proszę tylko o to, o nic więcej.

Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach.     ?

alwaysalone dodano: 2 sierpnia 2011

Przecież my nawet nie mieliśmy siebie w planach. [ ? ]
Autor cytatu: jachcenajamaice

Tak  masz rację  jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym  że lubię się śmiać  lubię oglądać bajki  zawsze czym się bawię w rękach  że wszędzie mam łaskotki  że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje  że tobie to też nie przeszkadza.

ona.a dodano: 2 sierpnia 2011

Tak, masz rację, jestem dużym dzieckiem. Ja nie widzę nic złego w tym, że lubię się śmiać, lubię oglądać bajki, zawsze czym się bawię w rękach, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Ja nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że tobie to też nie przeszkadza.

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

ona.a dodano: 2 sierpnia 2011

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć