 |
Zjadłam tony czekolady, wypiłam litry wódki, a temperatura mojego szczęścia nadal poniżej zera.
|
|
 |
Znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chce patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
 |
Pokaż mi jak tam jest, tam gdzie niebo nie spada i nie umiera się na złamane serce.
|
|
 |
Więc pij za wolność i wyjście na prostą osobno, bo razem nam się zjebał światopogląd, podobno.
|
|
 |
To, co próbujesz ukryć zobaczyłby nawet ślepy.
|
|
 |
Co więcej jestem gwiazdą, naprawdę duży format, lubie firmowe metki i imprezki w cudzych domach.
|
|
 |
Może nie wystarczę, ale będę tuż obok, prócz Ciebie nie ma mnie dla nikogo.
|
|
 |
' znikam gdzieś. noc i dzień zlewa się w jedną całość kiedy nie ma Ciebie...'
|
|
 |
teoretycznie miała na niego wyjebane , ale praktycznie to przegryzała wargi gdy ktoś wypowiedział jego imię.
|
|
 |
boję się wiecznej samotności. nie dlatego, że ktoś nie będzie mnie chciał, tego się nie obawiam. obawiam się tego, że nie będę w stanie pokochać kogoś na tyle mocno, by związać się z nim tak na zawsze, do końca swoich dni.
|
|
 |
Miłość do życia, jest jak toksyczny związek. Zdradzacie się wzajemnie wierząc, że będzie dobrze i chociaż mówisz, że jest kurwą, to nie oddasz jej za nic, ranicie się wzajemnie, ale tak, żeby nie zabić.
|
|
 |
życie jest za krótkie, żeby zmarnować je przez jakiegoś skurwysyna w tak młodym wieku, dziecko.
|
|
|
|