 |
Możesz spotykać ludzi lepszych ode mnie, zabawniejszych ode mnie, dużo ładniejszych niż ja, ale to jednak kurwa nie będę ja.
|
|
 |
Są ludzie za którymi jeszcze niedawno wskoczyłabym w ogień. Dzisiaj bym już nie skoczyła, dzisiaj bym podlewała ten ogień benzyną.
|
|
 |
wiesz, dawno nie gadaliśmy i dawno się nie widzieliśmy. a ja już nie jestem tą samą naiwną dziewczynką, która będzie na każde Twoje zawołanie. nie jestem już tą, która uwierzy w każde Twoje słowo. nie jestem już tą która będzie płakać, przez Twój cynizm. teraz ja jestem tą chłodną, i jak najbardziej - zimną suką. teraz ja będe olewać Cię z uśmiechem na twarzy, i patrzyć na Twój ból. miło , że wkońcu role się zamieniły. Tobie zależy - ja mam wyjebane. trzeba było myśleć wcześniej.
|
|
 |
Uwielbiam ten stan, kiedy nie potrafię przestać się śmiać !
|
|
 |
lubię Jego oczy tak często przejarane, lubię jego rozkminy zazwyczaj pojebane. lubię jego styl, tak ten prze kozacki, lubię jego głos cholernie arogancki.
|
|
 |
Była wściekla gdy zobaczyła go przed swoją szkoła. On z miną pokorną stał z wielkim bukietem róż. Podeszła do niego.. -Przepraszam- powiedział - Za to że gdy zawsze ułożyłam już sobie życie Ty przychodziłeś i znowu w nim mieszałeś? Za to że gdy juz sie spotykaliśmy i naprawde mocno zaczelo mi zalezeć Ty nagle znikales bez slowa? Czy może za to co robiles z ta dziewczyna wczoraj na przystanku w momencie gdy napisales mi sms-a "Dobranoc Najpiękniejsza"? No Powiedz Za co konkretnie chcesz mnie przeprosic?!
|
|
 |
` A pamiętasz tą historię o chłopaku, który wręczył dziewczynie 6 róż, w tym jedną sztuczną i powiedział, ze będzie ją kochał dopóki ostatnia róża nie zwiędnie? Jego miłość była równie sztuczna jak ta róża.
|
|
 |
mam przyjaciółkę,którą bez zastanowienia mogę nazwać " siostrą " . brata, który bez żadnych podstaw potrafi mi pomóc w każdej chwili. mam Jego, miłość, która stanowi dla Mnie wszystko. rodzinę, która jest oparciem. mam szczęście i na podstawie innych przeciwności, śmiało mogę powiedzieć " wygrałam w życie ' .
|
|
 |
Czasem się zastanawiam, jakby to wyglądało, gdybym odeszła z tego świata. Czy byście płakali? Czy zapaliłby ktoś z was znicz na moim grobie, czy przyszlibyście porozmawiać ze mną? Niby bym była ciałem dwa metry pod ziemią, ale duszą byłabym przy was. Chociaż by nie było mnie widać, ale byłabym obok zawsze. Chciałabym wiedzieć, czy ktoś z was będzie tęsknił za moim dziwnym poczuciem humoru, kto będzie tęsknił za moim marudzeniem, za moim głosem, za kolorem moich oczu, kto będzie tęsknił za moimi radami, za moim wsparciem, za moimi łzami, za moim uśmiechem, za moją miłością do was. Czy wasze życie by się zmieniło? Czy już by nie było tak wesoło? Czy na schodach szkoły obok was byłoby puste miejsce, które zawsze już będzie zarezerwowane dla mnie? Czy będziecie rozmawiać o mnie, czy nie będziecie poruszać tego tematu? Czy czasem będziecie się zapominać i ktoś z was spyta: "Jolka dziś wychodzi?"
|
|
 |
kolejny buch z pamięcią dla tych, którzy mieli być na zawsze
|
|
 |
Bo faceci mają tak: Przybyłem Zaliczyłem Spierdoliłem
|
|
 |
Wycierała rękawami bluzy łzy,które już od częstego czasu gościły na jej policzku.Nogi jej drżały i kręciło jej się w głowie. - Już mnie nie kocha. - powiedziała. - Już nie. - powtórzyła drżącym głosem.
|
|
|
|