 |
nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki, która oznajmiała, że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skyrwa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla
|
|
 |
nienawidzę budzić się w kulminacyjnym momencie snu, nienawidzę. Na siłę zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie ostatnią scenę, słowa, które padły z Twoich ust. Wymyślam swoje zakończenie, tak by wszystko było idealne. chociaż tu - we śnie.
|
|
 |
przejmij inicjatywę, zrób ten pierwszy krok. może się to okazać najlepszą decyzją w Twoim życiu.
|
|
 |
co by się nie działo całą energię kierować na nią /małpa
|
|
 |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
 |
Nie jesteś w stanie wydusić nic, łzy to robią za Ciebie. Pokazują jak zajebiście Ci zależy a nie powinno //wszystkoniemasensu//
|
|
 |
Chciałabys pójść spać. Nie myśleć o niczym . Obudzić się, gdy będzie lepiej. Gdy nic już nie będziesz czuła, nie będziesz o tym myśleć. //wszystkoniemasensu//
|
|
 |
I już nic dla Ciebie nie znacze? Byłam Twoją kolejna naiwną? A co z tym kochaniem na zawsze. Z tym, że nic i nigdy nie zmieni Twojej miłości do mnie //wszystkoniemasensu//
|
|
 |
i znów się uzależniłaś. Pokochałaś do granic własnych możliwości. I znów jest ten sam koniec. Nie dajesz rady. I chyba już nie chcesz dawać. Bo przecież jest nadzieja ze tam na górze jest lepiej// wszystkoniemasensu//
|
|
 |
chciałabym coś wydusić, ale coś w gardle nie pozwala mi. Łzy mówią za mnie. Nie daje rady, znów...//wszystkoniemasensu//
|
|
 |
|
nawet nie masz pojęcia ile czasem bólu mi zadajesz , ile razy płakałam przy Tobie kiedy odwracałeś się tyłem chcąc na chwilę zmrużyć oko . nie zdajesz sobie sprawy ile mam do Ciebie żalu o to co robiłeś wcześniej . nie masz kurwa bladego pojęcia jak ciężko jest mi stanąć przed tobą i patrząc Ci w oczy wymuszać uśmiech . kocham Cię człowieku na zabój , wskoczyłabym za Tobą w ogień i choć jesteśmy razem szczęśliwi , ranisz mnie czasem nawet swoim wzrokiem , nie myślisz nigdy o tym , że mówiąc coś możesz mnie urazić , jednym słowem potrafisz wbić mi nóż w plecy przy każdym razie przepraszając , nienawidzę tego , nienawidzę Twoich przeprosin zarazem czekając na nie i odczuwając ulgę na sercu . to jest chore , tkwię w pojebanym uczuciu , dupku jesteś dla mnie wszystkim . /
grozisz_mi_xd
|
|
|
|