 |
Dziś zamykając oczy chcę zapomnieć o problemach, choć na minute wyłonić się z tego morza pełnego stresu, chciałabym odetchnąć głęboko i powiedzieć sobie wszystko OK, dałaś rade, ale to niemożliwe.
|
|
 |
Ciekawe jekie uczucie zrodziłoby się w Twoim sercu gdyby co drugi komętarz do mojego zdjęcia był od chłopaka.
|
|
 |
nie musisz nic robić, jesteś cudowny tylko dlatego, że jesteś.
|
|
 |
Wiesz wtedy te łzy lecialy samoistnie, bo przed oczami miałam tylko widok jakiejś zdziry która spija smak z Twoich ust, a pod jej ciałem znaduje się Twoje rozgrzane ciało, bolało, przeszłość często boli, ale pamiętałam że to tylko coś co przeminęło i już nie wróci.
|
|
 |
ulubiona piosenka kojarzy mi się z Tobą, ulubione miejsce przepełnione jest Twoimi obrazami, moj pokój pachnie Twoimi perfumami, filmy bez Ciebie tracą na wartości, jedzenie picie traci smak gdy nie ma Cię obok, nawet moje serce jest całkowicie Twoje, a moj oddech gdy odejdziesz zabierzesz bez powrotnie.
|
|
 |
Nie wiem,ale irytuje mnie gdy osoby które mają za nic język polski dosatają lepszą ocenę tylko dlatego że miały mniej błędów ortograficznych, denerwuje mnie że moje serce włożone w wypracowanie nie zostało ocenione lecz powierzchowne bzdury.
|
|
 |
Twoja radosna mina oraz scena gdy zdmuchujesz świeczki z truskawkowego torta wszystkie razem, świadomość,że w życzeniu które pomyślałes na pewno znajduje się choć kawałek mnie, zaskoczenie i Twoje szczęście to bezcenne. Głośno śpiewane sto lat bez znaczenia czy ktoś fałszuje, zero alkocholu poprpstu energia czerpana z pozytywnej atmosfery.
|
|
 |
Leżał na przeciw patrzył mi w oczy jedną ręką głaskał mój policzek, nasze usta dzieliły oddechy, co chwile natykały na siebie lecz nie przeszkadzało to w czymkolwiek, cicho mówił że kocha, że nikomu mnie nie odda, a jeśli odejdę to i tak nie pozwoli się nikomu do mnie zbliżyć te wersy brzmiały jak najpiękniejszy poemat, nie potrafiłam opanować łez, zaczęły spływać po policzkach ale nie martwiło mnie to, bo szczęścia nie wyciera się w chusteczkę, szeptał cicho że nawet jeśli kiedyś coś się spieprzy to będziemy razem, delikatnie głaskałam jego kark, objęta w jego ramionach, zapytał czemu nic nie mówię, odszeptałam tylko że aż się popłakałam, popatrzył na mnie zdziwiony przyjrzał się mokrym oczętom i uśmiechnął się mówiąc nie płacz nawet jeśli to szczęście jeśli czujesz radość śmiej się, . Nic nie wyrwie tej chwili z mej pamięci.
|
|
 |
A jakby Cię zabrakło każdy najgorętszy dzień byłby lodowaty, gdyby Cię zabrakło kolory przestały by istnieć, bo zabrałbyś ze sobą karetki, gdyby Cię zabrakło uśmiech bezpowrotnie odszedł by, gdyby pewnego dnia Cię zabrakło przestałabym rozumieć cokolwiek z tego skomplikowanego świata, gdyby Cię zabrakło nie miałabym z kim umierać gdy nadejdzie koniec, gdyby Cię zabrakło zapodziałoby się gdzieś światło które rozświetla mi drogę, gdyby Cię zabrakło moje ciało wciąż tęskniłoby za Twoim dotykiem, Gdyby Cię zabrakło zabrakłoby również mnie.
|
|
|
|