 |
robiąc remont w domu znalazłam stare pudełko z jakimiś moimi pierdołami . zaczęłam to wszystko przeglądać . znalazły się zdjęcia z dzieciństwa , dyplomy za wygrane konkursy , srebrny medal za turniej szachowy , zniszczona legitymacja . oprócz tego rozmowy z podstawówki na karteczkach , pisane na lekcji , już nieco zniszczone rysunki i stare pele mele . aż łza się w oku zakręciła gdy przez głowę przebrnęło tyle wspomnień . miłych i przykrych chwil . chwil które minęły ...
|
|
 |
od małego szczyla , życie dawało mi po dupie . nigdy nie miałam łatwo . gdy za szczeniaka nie chciałam podzielić się czymś z dzieciakami lub skopałam kogoś , wszyscy zaraz biegli do rodziców i skarżyli się na mnie . Ci , biegnąc szybko aby uratować swoje biedne maleństwo , opierdalali mnie z góry na dół a ja tylko stałam i czekałam , aż to się skończy . jednak gdy jakiś nędzny bachor próbował mi zawalić , a ja chciałam się poskarżyć , słyszałam tylko słowa ` a Ty co ? ręki nie masz ? nie po to Cię karmię ... ` . no więc już od malucha trzeba było radzić sobie samemu .
|
|
 |
zamknęłam się w łazience , nalałam do wanny gorącej wody i zanurzyłam w niej całe ciało . założyłam słuchawki na uszy i czułam jak każdy mój mięsień powoli się relaksuje . odpoczywa od tego całego zgiełku .
|
|
 |
wydarł się na mnie . tak cholernie krzyczał . nie znałam nigdy wcześniej tego uczucia . nikt nigdy nie podniósł na mnie głosu . rodzice nie musieli a znajomi wiedzieli czym to może grozić . zamiast tym krzykiem mnie zmotywować , spierniczył wszystko . złość puściła wodzę nad rozsądkiem , nerwy puściły . przestałam racjonalnie myśleć i zniszczyłam to na co tyle pracowałam .
|
|
 |
I nawet ta przesłodzona kawa jest bez niego niesłodka.
|
|
 |
Czasem patrzą na mnie jak na wariatkę. Siedząc w busie, czy idąc ulicą wciąż wspominam chwile spędzone z Nim i zaczynam się uśmiechać, albo wręcz śmiać sama do siebie. Szalona, zakochana wariatka....to chyba nie jest normalne.
|
|
 |
Ciągle na coś czekamy. W poniedziałek czekamy na piątek, czekamy w kolejce do lekarza, czekamy na pieniądze, czekamy na listy, rachunki, które ma przynieść listonosz, na wodę, która ma się zagotować na herbatę......a życie ucieka nam przez palce, ono na nas nie czeka.
|
|
 |
Nie wyleczysz duszy póki dokuczają jej przeciągi wspomnień wiejące przez nie zamkniete drzwi przeszłości.
|
|
 |
Zasada życia nr 134 :
Jeżeli ktoś raz zdradził, zdradzać będzie już zawsze.
|
|
|
|