 |
w rapie nie chodzi o to czy znasz tekst piosenki na pamięć, tylko czy rozumiesz przekaz.
|
|
 |
Ból niewypowiedzianych słów, niewyjaśnionych spraw, nieosiągniętych celów, nigdy niespełnionych obietnic, wraz z nieodgadniętymi uderzeniami własnego serca, boli znacznie bardziej, niż to co jest teraz, niż ta pusta teraźniejszość
|
|
 |
w tym wszystkim widzę jakiś nonsens, sytuacje i momenty gdy trzymamy się za ręce, te długie relacje, które powodują, że przestaje bić serce. / rap_jest_jeden
|
|
 |
Jestem cholerną szczęściarą.
Mam przy sobie ludzi którzy mnie kochają a ja ich. /Uncertainty
|
|
 |
a miliony motylków w brzuchu, odstraszyłam przystawiając pistolet do skroni. / rap_jest_jeden
|
|
 |
złapałam go za rękę, powietrze było przesiąknięte jego zapachem, mogłabym się nim dusić, to byłaby zdecydowanie najprzyjemniejsza śmierć. / rap_jest_jeden
|
|
 |
Po raz kolejny czuła się nie potrzebna nikomu , miejąca świadomość że wszyscy mają ją w dupie szła przed siebie z butelką wódki i paczką L&M w kieszeni . Zatrzymywała się patrzyła na ludzi którzy patrzyli na nią jakby była inna. Faktycznie wyglądała nieco niecodziennie . Rozmazany tusz na policzkach , rozmazana szminka na ustach i to bezradne , uciekające życie z jej oczu . Nie wiedziała co ze sobą począć . Poszła do parku na ich ławkę usiadła odpaliła szluga skończywszy wyrzuciła peta za siebie . Dokończyła Stocka . Myśląc o tym że nie będą już nigdy razem rozbiła butelkę i zaczęła ciąć kawałkami szkła swoje ręce , każda krecha na ręce oznaczała jakąś chwile spędzoną razem z nim . Ostatnia najboleśniejsza rana przypominała jej i ich rozstaniu właśnie tu , tam gdzie siedziała . Wyssana z życia pomyślała że właśnie tu jej życie się kończy zadała ostatni cios i odpłynęła , wtedy poczuła się tak błogo , już nic jej nie dręczyło . Bo zapadła w wieczny nieustający błogi sen./usiak
|
|
 |
tu kilku ludziom nie podam już dłoni. niech sobie idą, idą się pierdolić.
|
|
 |
kieruję się sercem, pieprzę rozum, bo tylko to co czuje serce, pozwala żyć. / Endoftime.
|
|
 |
Codziennie dowiaduję się od "koleżanek" co u ciebie , co robiłeś , opisują każdy szczegół ze spotkania z kumplami i w tym z tobą . Po każdym weekendzie dowiaduję się że znów się najebałeś , bo twoja ukochana bląd piękność zostawiła cię , jeszcze do tego dla kumpla . Poczułeś to co jeszcze przed rokiem czułam ja doznaleś tego cierpienia i do tej pory cieszyłam się z tego , ale gdy ostatnio dowiedziałam się że masz kłopoty rodzinne finansowe i jak bardzo spadła twoja samoocena teraz już nawet nie mam do ciebie żalu o to co mi zrobiłeś . Ale chciałabym być teraz z tobą , usiąść z tobą porozmawiać , dać jakiś znak że jednak jest osoba której bardzo na tobie zależy . Ale nie potrafię ci tego powiedzieć . Przepraszam ./usiak
|
|
|
|