 |
śnił jej się po raz kolejny. nie chciała się obudzić, tak to był piękny sen. przyszedł, przeprosił i powiedział, że Kocha. myślisz, że Ona by tego nie chciała ? chciałaby .. chociaż wie, że to i tak na nic. po co nosi obrączkę ? Ona nosi bo Go tak cholernie kocha, a On ? przecież to był znak ich miłości. bo widzisz dziecko Oni są za dumni by do siebie wrócić. / soulyyy
|
|
 |
„Wypaliłaś mi ślad w umyśle na zawsze. Nie ma na tym świecie niczego, niczego co mogłoby to kiedykolwiek zmienić.” - czytam te cytaty .. dzień w dzień. i widzę uczucia opisane przez zupełnie obcą mi osobę . a mimo wszystko czuje się jakbyś żyła moim życiem. może nie każdy cytat opisuje to co czuje, co myślę. ale na pewno w większości są idealne. | rodzina cały czas pyta o Ciebie ? a ja ? co ja mam im powiedzieć? tak widzę Go, może nie dość często ale wystarczająco by mnie to zabolało ? wiem, że jestem jaka jestem. może nie mam na mordzie 3 kg tapety jak tamte szmaty ale mam coś w głowie . i CIEBIE w sercu. wiesz jak to boli ? wiesz jak cierpię ? wiesz ile ja płaczę ? nie! nie wiesz! pokazujesz mi co dnia jaki Ty jesteś obojętny . a ja i tak odrazu rzuciłabym Ci się na szyje i wyszeptała " kocham na zawsze " ... / soulyyy
|
|
 |
dlaczego to znów się zaczęło ? ten sam cholerny stan w którym jestem beznadziejnie bezradna , mogę tylko siedzieć i płakać . czemu to znów się dzieje ? czemu przynajmniej ty nie mogłeś mnie pokochać żebym nie czuła się jak jakiś cholerny bękart w rodzinie a w towarzystwie normalnie , bo od kąd znów nawiedza mnie ta sama przygoda znów jest tak cholernie ciężko , znów nie daję rady . /usiak
|
|
 |
kolejny dzień bez Ciebie. 54 dzień .. tak, liczy je. z dnia na dzień tęsknota wydaje się być jeszcze większa. znowu się jej śnił. i po co On to robi ? po co wchodzi bez pytania w te sny ? to ją jeszcze bardziej przytłacza. jest tak blisko, a jednak tak bardzo daleko ... wróć! / soulyyy
|
|
 |
gdy była z Nim wieczór wydawał się najlepszą porą dnia. porą, na która oboje czekali. teraz wieczór jest dla niej najgorszym momentem .siedzi na łóżku w jego spodenkach, w których zawsze spał u Niej i w jego koszulce. tak bardzo przesiąkniętej jego zapachem. trzyma w rękach nowe obrączki, których nie zdążyła mu dać .. z laptopem na kolanach oglądała zdj. ich zdjęcia. wtedy kiedy byli szczęśliwi i wtedy co się kłócili. ale przy każdym zdjęciu leciały jej łzy. Ona wiedziała co On robi, koleżanki, koledzy mówili jej jaki On jest, co on teraz robi. ale dla Niej i tak był IDEALNY! gdyby tylko On chciał wrócić .. zrobiłaby dla Niego wszystko .... / soulyyy
|
|
 |
chciała tylko przytulić się do Niego na chwilę. na taką małą chwileczkę .. by znowu poczuć jak bije Jego serce tylko i wyłącznie dla Niej. poczuć ten zniewalający zapach, popatrzeć w te Jego piękne oczy, które pokochała odrazu. dostać tak po prostu buziaka za nic, a może za wszystko ? dotknąć Go, dotykać każdy skrawek Jego ciała - przecież to całe ciało należało do Niej .. należało ? a może należy ? Ona wierzy, że są sobie przeznaczeni, że to co On robi da się jakoś wytłumaczyć, że pewnego dnia przyjedzie i powie, że przeprasza za wszystko i że bardzo kocha! jest naiwna? nie. Ona po prostu nadal go bardzo kocha. / soulyyy
|
|
 |
tak. mieszka tak niedaleko, a jednak nie widują się .. dlaczego One mają to co Ona nazywała całym swoim światem ? czy On nie rozumie, że ją rani ? przecież tak się kochali, tak zapewniał ją, że to już na zawsze, że to jedyna prawdziwa miłość jaka zdarzyła się mu w życiu . ale Ona też .. odpuściła . nie wiedziała już jak ma się starać. a teraz żałuje. tak bardzo ją to boli . tak bardzo teraz cierpi . nie może darować sobie, że dała mu tak odejść .. uchodzi z niej życie . z dnia na dzień coraz bardziej. Ona nie będzie już taka szczęśliwa i uśmiechnięta jak kiedyś. teraz będzie tylko głupio wierzyła, że kiedyś się to zmieni . / soulyyy
|
|
 |
jeden kieliszek , drugi , trzeci , papieros za papierosem . nie patrzyła na zegarek choć miała nieźle przesrane w domu . siedziała w jakiejś melinie piła paliła truła się , nie mogła znieść że to ten ukochany , który mówił że kocha , któy mówił że się z nią pobierze tak ją zranił , w tak prosty i dziecinny sposob zakończy ich związek . nie mogla się z tym pogodzić . coraz częściej myślała o śmierci . tylko dlatego żeby zakończyć wreszcie to cholerne cierpienie , żeby doznać spokoju jakiegoś ukojenia . lecz jednak dzięki wszystkim którzą ją kochali podniosła się z dna , zrozumiała że łatwiej jest się zabić , mieć wszystko w dupie lecz trudniejszą rzeczą jest to aby żyć dalej i to aby nadal pokonywać trudy życia . /usiak
|
|
 |
ten ból , ta tęsknota po tym jak odszedłeś to wszystko co mi zostało , naprawdę nie wiem jak mam cię prosić żebyś wrócił , znów mnie przytulił . odkąd uświadomiłeś mnie o tym że nigdy nie będziemy razem czuję się niepotrzebna , niezauważalna , w sumie nawet rodzina powoli zaczyna mieć mnie w dupie , i to tylko przez to że się zakochala , ale czy jest w tym coś złego . ja chciałam tylko miłości zrozumienia cierpliwości a dostałam zdradę nienawiść i cierpienie . /usiak
|
|
 |
chciałam Ci dać tylko poczucie ukojenia. ochraniać Cię przed lękiem, chłodem i chorobą. żebyś mógł poczuć radość w sercu i uśmiechać się do mnie przez sen jak do swojej kochanki.
|
|
 |
wspomnienia wracją jak przypływ, a ja dryfuję na łodzi podczas sztormu najgorszych wspomnień, szczególnie jednego, gdy wsiadłes w samochód i wyjechałeś z naszego światka jak na wycieczkę, rozpędzony niczym na autostradzie.
|
|
 |
I wiecie co, uczucia tworzą, ale również niszczą.
|
|
|
|