 |
|
Czuję, że umieram z samotności, z miłości, z rozpaczy, z nienawiści - ze wszystkiego, co może mi zaoferować ten świat.
|
|
 |
|
"chcesz? oddam na chwile Ci me wnętrze
abyś poczuł sztylet wbity w poczet nieszczęść
gdzie brocząc w mogile szaleństwem
sens zboczył na chwile by runąć następnie."
|
|
 |
|
każdy ma swój czuły punkt.
czasem to słowa,
czasem rytm,
a niekiedy człowiek.
|
|
 |
|
Piątek to był taki nasz dzień. Dobrze okreśone. Był
|
|
 |
|
Idę na spacer, ale tam, gdzie życie się już nie toczy, to świat który widzę, brat, gdy zamykam oczy. / B.R.O. ♥
|
|
 |
|
gimnazjum – to tylko dziewięć liter, trzy lata nauki i milion wspomnień. to pierwsze poważne wagary, pierwsza fajka, pierwsze piwo, pierwsza wielka miłość, pierwsze wyzywanie rodziców, pierwsze mocne imprezy do rana. tak podsumowując gimnazjum to najlepszy okres życia nastolatków.
|
|
 |
|
Mogę popełnić błąd, wszystko stracić od ręki, może już go zrobiłem, myśląc, że był niewielki. / WWO. ♥
|
|
 |
|
Moje życie wypełnione jest obietnicami bez spełnienia, wypełnione połamanymi marzeniami, zgubnymi złudzeniami.
|
|
 |
|
Mogę być kimś, będąc jednocześnie sobą. / WWO. ♥
|
|
 |
|
Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.
|
|
 |
|
Wiesz jak jest, wystarczy jedno spojrzenie, jej wystarczył jeden gest, a już wiedziała, że on jest jej przeznaczeniem. / Pyskaty. ♥
|
|
 |
|
Mogę chyba powiedzieć, że go kocham. Ale kocham go tylko, jak coś ulotnego. Jak chwilę. Jak narkotyk. Narkotyk, od którego się jeszcze nie uzależniłam.
|
|
|
|