głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika maniaczka.nutelli

wiesz czego się boję? boję się  że mając go  będę musiała się nim dzielić. boję się  że nie będzie mógł należeć tylko do mnie. boję się  że będę zbyt słaba  by zatrzymać go przy sobie. boję się  że nie dam rady i nie wytrzymam nacisku ze strony jego byłej. i choć on  każdego dnia upewnia mnie  że to ja  jestem najważniejsza  że tylko ja się liczę  a ona to przeszłość  to powoduje  że zaczynam bać się jeszcze bardziej. tak cholernie sobie nie radzę.    net

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

wiesz czego się boję? boję się, że mając go, będę musiała się nim dzielić. boję się, że nie będzie mógł należeć tylko do mnie. boję się, że będę zbyt słaba, by zatrzymać go przy sobie. boję się, że nie dam rady i nie wytrzymam nacisku ze strony jego byłej. i choć on, każdego dnia upewnia mnie, że to ja, jestem najważniejsza, że tylko ja się liczę, a ona to przeszłość, to powoduje, że zaczynam bać się jeszcze bardziej. tak cholernie sobie nie radzę. /net

zastanawiałeś się kiedyś co czuje  gdy nazwiesz ją szmatą? dlaczego rzucasz w jej stronę takie aluzje skoro kiedyś kochałeś ją nad życie? dlaczego starasz się zniszczyć jej psychikę i odsunąć od niej najbliższych. czy nie widzisz  że ona kompletnie sobie nie radzi  bo gdzieś w głębi serca ma nadzieję  że wrócisz. przecież to nie ona zawiodła się na jedynej osobie  której mogła ufać. to ty wolałeś dragi  sex i narkotyki w pobliskich barach  zamiast jej miłości. dlaczego nie potrafisz zaakceptować swojej beznadziejności? przecież w głębi serca musiałeś coś do niej czuć  ale życie wolnego strzelca wydawało ci się zdecydowanie lepsze. dopiero teraz  gdy zrozumiałeś jaki błąd popełniłeś starasz się ją odzyskać  ale nie łudź się  to nie przejdzie. teraz  obecnie możesz odwiedzać ją na pobliskim cmentarzu i patrząc na jej zdjęcie bić się w pierś  że odebrała sobie życie z miłości do skurwiela  dla którego dziwki były ważniejsze od jej ciepłego serca  pełnego nadziei.

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

zastanawiałeś się kiedyś co czuje, gdy nazwiesz ją szmatą? dlaczego rzucasz w jej stronę takie aluzje skoro kiedyś kochałeś ją nad życie? dlaczego starasz się zniszczyć jej psychikę i odsunąć od niej najbliższych. czy nie widzisz, że ona kompletnie sobie nie radzi, bo gdzieś w głębi serca ma nadzieję, że wrócisz. przecież to nie ona zawiodła się na jedynej osobie, której mogła ufać. to ty wolałeś dragi, sex i narkotyki w pobliskich barach, zamiast jej miłości. dlaczego nie potrafisz zaakceptować swojej beznadziejności? przecież w głębi serca musiałeś coś do niej czuć, ale życie wolnego strzelca wydawało ci się zdecydowanie lepsze. dopiero teraz, gdy zrozumiałeś jaki błąd popełniłeś starasz się ją odzyskać, ale nie łudź się, to nie przejdzie. teraz, obecnie możesz odwiedzać ją na pobliskim cmentarzu i patrząc na jej zdjęcie bić się w pierś, że odebrała sobie życie z miłości do skurwiela, dla którego dziwki były ważniejsze od jej ciepłego serca, pełnego nadziei.

mówiąc  że Mnie nie wychowano  nawet nie wiesz  ile jest w tym racji. nie nauczono doceniać  szanować innych ludzi i ich zdania. nie nauczono radzić sobie w trudnych sytuacjach. nie nauczono bycia silną. nie mówiono mi  co powinnam  a czego nie  jak w normalnej rodzinie. miałam wszystko  niczego mi nie brakowało  prócz bliskości drugiej osoby i świadomości  że komuś zależy. i wiesz  nie jest mi z tym jakoś źle. tak  wiem   nie jeden od razu wyparłby się rodziców  uciekłby z domu  zaczął ćpać  popadłby w depresję  popełniłby samobójstwo bo rodzice mają go w dupie. niesamowitą szkołą życia było właśnie to   obojętność rodziców  która sprawiła  że teraz jestem taka  a nie inna. potrafię byś silna  radzić sobie i sama wiem  na co mogę sobie pozwolić. wiedziałam  że muszę to przetrwać  że kiedyś będzie lepiej  tak po prostu być musi i koniec. widzę osobę  w postaci mojej matki  i wiem  że nie chcę stać się taka  jak Ona.

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

mówiąc, że Mnie nie wychowano, nawet nie wiesz, ile jest w tym racji. nie nauczono doceniać, szanować innych ludzi i ich zdania. nie nauczono radzić sobie w trudnych sytuacjach. nie nauczono bycia silną. nie mówiono mi, co powinnam, a czego nie, jak w normalnej rodzinie. miałam wszystko, niczego mi nie brakowało, prócz bliskości drugiej osoby i świadomości, że komuś zależy. i wiesz, nie jest mi z tym jakoś źle. tak, wiem - nie jeden od razu wyparłby się rodziców, uciekłby z domu, zaczął ćpać, popadłby w depresję, popełniłby samobójstwo bo rodzice mają go w dupie. niesamowitą szkołą życia było właśnie to - obojętność rodziców, która sprawiła, że teraz jestem taka, a nie inna. potrafię byś silna, radzić sobie i sama wiem, na co mogę sobie pozwolić. wiedziałam, że muszę to przetrwać, że kiedyś będzie lepiej, tak po prostu być musi i koniec. widzę osobę, w postaci mojej matki, i wiem, że nie chcę stać się taka, jak Ona.

znowu zatapiasz Mnie w swoich ramionach  chronisz przed światem. czuję się jak mała  bezbronna dziewczynka  której jesteś potrzebny non stop. kładę głowę na Twoim ramieniu i bezkarnie rumienię się ze szczęścia. umieram z miłości.  net

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

znowu zatapiasz Mnie w swoich ramionach, chronisz przed światem. czuję się jak mała, bezbronna dziewczynka, której jesteś potrzebny non stop. kładę głowę na Twoim ramieniu i bezkarnie rumienię się ze szczęścia. umieram z miłości. /net

spójrz mi w oczy i powiedz  że nie kochasz. że wszystko już minęło. że nie wspominasz i nigdy nie zatęskniłeś. że wyrzuciłeś mnie z serca na zawsze. że pogodziłeś się z utratą tego piękna. przyjdź i powiedz  że nie żałujesz. że było minęło  a życie toczy się dalej. przyjdź  bo jeśli tak jest naprawdę  to nigdy nie byłeś wart tej miłości.  net

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

spójrz mi w oczy i powiedz, że nie kochasz. że wszystko już minęło. że nie wspominasz i nigdy nie zatęskniłeś. że wyrzuciłeś mnie z serca na zawsze. że pogodziłeś się z utratą tego piękna. przyjdź i powiedz, że nie żałujesz. że było minęło, a życie toczy się dalej. przyjdź, bo jeśli tak jest naprawdę, to nigdy nie byłeś wart tej miłości. /net

A jeśli dzisiaj umrę? Proszę  nie wiń siebie  zapamiętaj. Nie płacz  nie wylewaj tych cholernych łez  ja wylałam ich wystarczająco dużo  za Nas dwoje. Nie niszcz siebie  nie zabijaj się powolnie każdego dnia. Nie tykaj się wódki  prochów  nie truj się niczym. Nie wspominaj moich zielonych tęczówek  wymarz je sprzed swoich oczu  gdy tylko przymkniesz powieki. Nie wspominaj mojego głosu  który słyszałeś tak często. Nie wspominaj mojego uśmiechu  którym darzyłam tylko Ciebie. Nie pamiętaj o moim uczuciu  które było tak silne. Nie pamiętaj  że kochałam Cię tak bardzo  że aż sprawiało mi to ból. Nie pamiętaj  jak bardzo mi Ciebie brakowało  gdy nie byłeś obok. I żyj tak  jak gdybym nigdy przedtem nie istniała. Obiecaj mi  że beze mnie nadal będziesz szczęśliwy. Rozumiesz? Przyrzeknij mi to. Przyrzeknij  że patrząc w niebo  nie będziesz szukać znaku ode mnie. Nigdy  zrozumiałeś? Nie wybaczyłabym sobie Twojego nieszczęścia  z powodu mnie. Bądź i żyj  nie pamiętaj mnie. Kocham Cię  ciiii.  net

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

A jeśli dzisiaj umrę? Proszę, nie wiń siebie, zapamiętaj. Nie płacz, nie wylewaj tych cholernych łez, ja wylałam ich wystarczająco dużo, za Nas dwoje. Nie niszcz siebie, nie zabijaj się powolnie każdego dnia. Nie tykaj się wódki, prochów, nie truj się niczym. Nie wspominaj moich zielonych tęczówek, wymarz je sprzed swoich oczu, gdy tylko przymkniesz powieki. Nie wspominaj mojego głosu, który słyszałeś tak często. Nie wspominaj mojego uśmiechu, którym darzyłam tylko Ciebie. Nie pamiętaj o moim uczuciu, które było tak silne. Nie pamiętaj, że kochałam Cię tak bardzo, że aż sprawiało mi to ból. Nie pamiętaj, jak bardzo mi Ciebie brakowało, gdy nie byłeś obok. I żyj tak, jak gdybym nigdy przedtem nie istniała. Obiecaj mi, że beze mnie nadal będziesz szczęśliwy. Rozumiesz? Przyrzeknij mi to. Przyrzeknij, że patrząc w niebo, nie będziesz szukać znaku ode mnie. Nigdy, zrozumiałeś? Nie wybaczyłabym sobie Twojego nieszczęścia, z powodu mnie. Bądź i żyj, nie pamiętaj mnie. Kocham Cię, ciiii. /net

chociaz nie robi wyznan  to trzyma za reke jak prawdziwy mezczyzna.     wdowa

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

chociaz nie robi wyznan, to trzyma za reke jak prawdziwy mezczyzna. / wdowa

niespelniona milosc.

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

niespelniona milosc.

wszystko toczylo sie idealnie  wtedy pojawila sie ona i jak gdyby nigdy nic znow zamieszala mu w glowie.

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

wszystko toczylo sie idealnie, wtedy pojawila sie ona i jak gdyby nigdy nic znow zamieszala mu w glowie.

z kazdym oddechem jestem coraz blizej Ciebie.

karmeloove dodano: 18 listopada 2012

z kazdym oddechem jestem coraz blizej Ciebie.

Mówię to co myśle i nie zawsze jest potem idealnie.

piwo.maniaczka dodano: 15 listopada 2012

Mówię to co myśle i nie zawsze jest potem idealnie.

ja jestem w tym drugim planie  w zyciu narkomana na czele stoi co innego..

karmeloove dodano: 7 listopada 2012

ja jestem w tym drugim planie, w zyciu narkomana na czele stoi co innego..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć