 |
Teraz nawet dogadać się nie możemy. Wystarczy 5 min rozmowy by powstał między nami jakiś spór.
|
|
 |
Proszę Cię, nie odbieraj mi tego co było dla mnie wszystkim - nie zabieraj mi siebie. Nie pozwól bym znów czuła się sama jak palec. Proszę, pozwól mi Kochać.
|
|
 |
Wieża , wieża , a w tej wieży dwóch rycerzy , którzy wierzą , że w tej wieży Złotowłosa w łóżku leży . Złotowłosa nie leżała - dawno stamtąd zwiała , bo rycerze to to frajerzy .! Nikt w tą bajkę już nie wierzy .! Każdy facet kawał drania . Im nie chodzi o starania .! Im w głowie tylko jedno - wykorzystać dame biedną .! No a morał z tego taki - rycerzyki to buraki . Mieczyk wsadźcie sobie w dupe - nie jesteśmy takie głupie .!!! ll z neta:D
|
|
 |
żeby czekolada nie tuczyła,kawa nie była gorzka,papierosy nie uzależniały,a miłość istniała ll anylkaa
|
|
 |
W sumie nie wiem co robić. Miałam iść powiedzieć żeby się odwalił. Byłam pewna, że chce mnie przelecieć, wkroczyłam z bojowym nastawieniem do mieszkania. W powietrzu unosił si przyjemny słodkawy zapach cynamonu i czegoś co trudno mi bliżej określić. Zdjęłam buty, moją futrzaną kamizelkę powiesiłam na wieszak i weszłam do pokoju. Zdębiałam, masa świeczek. Było mi miło, ale usiadłam na jego fotel i zapytałam "co to jest?". "Obiecałem Ci że będzie miło... aż na usta cisneło się "i tak mnie nie przelecisz", ale przemilczałam wypiłam piwo a on wziął mnie za rękę i poprosił, żebym się położyła na obiecany masaż. Zacisnęłam zęby. Nie było sexu tylko masaż i długa rozmowa, a ja mam burdel w głowie bo z jednej strony wiem ze on czeka az si odezwe z drugiej mysle ze mnie podpuszcza;/
|
|
 |
Wielu facetów będzie chciało Cię zmienić, ten właściwy będzie chciał zmienić tylko twoje nazwisko. ♥
|
|
 |
czy się boję? no proste. przeraża mnie las nocą, przeraża mnie wiatr, jesień, spadające liście, zimne powietrze i pustka. Twój brak mnie przeraża, trzęsące się ręce, łzy na policzkach, i drżące wargi. przeraża mnie to, że bez Ciebie zwyczajnie umieram.
|
|
 |
Widzisz tą puszke? Tak tą. Właśnie wypiłam piwo. Nie krzycz na mnie. Te piwo pomogło mi coś zrozumieć. Nasza miłośc jest jak ten Harnaś. Na poczatku czujesz podniecenie z pierwszym łykiem,potem przyzwyczajasz sie do smaku i jest fajnie ale jedno piwo nie uderzy ci do głowy,nie upijesz sie nim,rozumiesz? Tak samo jest z nami. Na początku czułam te podniecenie kiedy zrozumiałam ze cos jest na rzeczy,potem było naprawde super ale czegoś brakuje,czegoś wiecej. Myśle że tej iskry miedzy nami. Sorry ale nie uderzasz do głowy.
|
|
 |
kocham Cię. pomimo tego, że mnie już tyle razy zraniłeś. pomimo tych wszystkich olewek i słów, które mono zabolały. kocham Cię pomimo wszystko, kurwa.
|
|
 |
Kiedyś pewna osoba spytała mnie, jak mogę z nim być, skoro mnie na każdym kroku poniża, bije, robi awantury o byle co i niszczy mi życie. Wtedy odpowiedziałam "To jest właśnie miłość. Nieważne, jak okrutny dla ciebie jest. Czy cię kocha, czy ma cię daleko w dupie. Czy kupuje ci kwiaty, czy zostawia ślady uderzeń na ciele. Chcesz być z nim, bo nie potrafisz wyobrazić sobie życia bez niego. A z czasem przyzwyczajasz się do tych awantur, siniaków na ciele i bolącego serca. Jakby godzisz się z faktem, że tak już musi być."
|
|
|
|