|
Tu jest pięknie, te małe uliczki, te domki malowane na biało, te okenka takie tyci tyci... i ta miłość... której nigdy nie było... ten język przypomina mi o Tobie. Chciałabym Ci to wszystko opowiedzieć. Że mieszkam w domu z ogródkiem, że tęsknię za Polską, że do Paryża jest już tak blisko, że ludzie są mili i że się wcale nie boję, że chcę się uczyć francuskiego, że idę do szkoły, że Ty, że ja... że lubię Twój polski tak śmiesznie łamany, moje imię tak śmiesznie mówione, Twoje sms ni do ładu nie do składu, ale lubię a tego nie ma. Ja jestem tu a Ty jesteś w Polsce. To nic życie jest śmieszne, daje by odebrać, odbiera by zabrać. Żyjmy...
|
|
|
Był dla mnie czymś niesamowitym. Pierwszymi nieprzespanymi nocami, pierwszymi pocałunkami, pierwszymi tak bezcennymi kłótniami. Niesamowitym doświadczeniem jak żyć i jak nie powinniśmy żyć. Jak kochać, jak się zatracać, jak dziękować i prosić.
|
|
|
Podobno pewne dźwięki przyspieszają bicie serca. W moim przypadku takim dźwiękiem był twój śmiech.
|
|
|
Nawet gdy to On popełni błąd, biorę winę na siebie. Być może dlatego, że wolę zawodzić się na sobie, niż na nim. A może dlatego, że boję się zrezygnować, powiedzieć sobie " Dość " i po prostu iść sama bez niego, ze świadomością, że to cholernie trudne, i nie tego chciałam.
|
|
|
Chwila zwątpienia wystarczy, by stracić to, co się kocha.
|
|
|
Jej miłość odbijała się w szybach autobusów, klatek schodowych, okien mieszkaniowych, w lusterkach samochodowych i nawet w jego źrenicach.♥
|
|
|
I ta świadomość, że ze wszystkich facetów na świecie, pragniesz tylko jego. ♥
|
|
|
|