 |
|
kaleczyć słowami -niestety- nie umiem, ale jestem zdania, że najbardziej rani milczenie.
|
|
 |
|
powodujesz uśmiech na twarzy, światełka w oczach i ciepło w sercu. powodujesz, że ogarnia mnie szczęście, tuli mnie miłość, pragnie mnie radość
|
|
 |
|
to co czuje do Niego jest zdecydowanie silniejsze od nie jednego żywiołu na świecie.
|
|
 |
|
kocham Cię, z każdym dniem coraz mocniej, kocham Cię, na milion różnych sposobów. kocham Cię i zawsze będę. niesamowite jest to jak bardzo można się przywiązać do drugiego człowieka, nieodwracalnie, bo nie daj Boże, jedyne co tym odwróceniem może być to teraz tylko śmierć. nie wyobrażam sobie już życia bez Ciebie, wtargnąłeś do mojego świata na stałe, już z niego nie wyjdziesz, nie wypuszczę :* . !
|
|
 |
|
bo tak to jest z sensem życia, że kiedy go masz, nie umiesz go nazwać, a kiedy zniknie, znasz z imienia i nazwiska. / smacker_
|
|
 |
|
w jego oczach widziałam odbicie tych kilku nocy spędzonych razem, kilkunastu fajek, które spalił z mojej ręki, wielu butelek piwa, które mi otwierał, ale nie swoje. a to siebie powinnam zobaczyć. / smacker_
|
|
 |
|
muszę przyzwyczaić się do kontrolowania serca, przy każdym jego esemesie, bo jeszcze będzie, że się zakochało, czy coś. / smacker_
|
|
 |
|
mała, nie pierdol, że z niego taki skurwysyn, bo dobrze wiesz, że gdybyś miała do wyboru jego, a jakiegoś troskliwego romantyka, nie wahałabyś się nawet ułamka sekundy. wiedziałaś w co się pakujesz. / smacker_
|
|
 |
|
lepiej się zamknij, jeśli chcesz powiedzieć, że kochasz, proszę. / smacker_
|
|
 |
|
dzisiejszy dzień? jeden z najlepszych , od dłuższego czasu pierwszy raz na moim ryjku zagościł uśmiech który od rana nie może zejść . pierwszy raz potrafię myśleć o nim i nie uronić ani łzy . potrafiłam przejść przez szkolny korytarz i witać miło wszystkich znajomych , bez nerwów i pyskowania . od samego rana każdy męczy mnie smsami i prośbami o spotkanie . nie muszę już siedzieć skulona pod kocem z paczką chusteczek w ręce . chyba wszystko wraca do normy , wracam dawna ja . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
|
- a za co mnie kochasz, hm?
- chronologicznie, czy alfabetycznie?
|
|
 |
|
nie bójmy się iść na żywioł, dajmy ponieść się fantazji i szaleństwom, wyrzućmy z siebie emocje. niech krępują się Ci, co na nas patrzą.
|
|
|
|