|
Nie ma "na zawsze", każdego dnia jest "na dziś".
|
|
|
Uwielbiam budzić się przygnieciona Twoim ciałem i objęta silnymi ramionami, tak jakbym była najcenniejszą rzeczą jaką kiedykolwiek trzymałeś.
|
|
|
Leżał obok i patrzył na mnie tak jakbym była jakimś cudem. A później objął mnie w talii i pocałował, tak jakby czekał na to całe życie.
|
|
|
"Czasami spotykasz kogoś,kto jest już taki jaki być powinien."
|
|
|
I nie rozgrzeje serca jak prawdziwe emocje, bo znowu wyszło źle, a znowu chciałeś dobrze.
|
|
|
I nie wiem, czemu nie chcesz przestać mi się śnić, skoro dziś dla siebie nie znaczymy nic.
|
|
|
Co to za miłość bez namiętności? Wchodzę w Ciebie tak jak bym tu przyszedł w gości.
|
|
|
Kobieta jest wtedy piękna, kiedy jej skóra nawilżona jest pocałunkami, otulona ramionami i pachnąca Jej mężczyzną...
|
|
|
Mieć świadomość, że są takie usta, którym... Tylko Ty skradasz pocałunek. Tylko Ty zwilżasz językiem spierzchnięte wargi. I tylko do Ciebie lgną w czułościach, których ciągle mało. Mieć świadomość, że pomimo lat, utartych ścieżek a być może i monotonii, która nieproszona wtargnie do domu... Właśnie te usta - tak jak zwykle - muśnięciem warg, obudzą Cię przy rześkim Dzień dobry o poranku i ukołyszą do snu delikatnym Do jutra, kochanie.
|
|
|
Jego zapach.Na mnie,w mojej pościeli...Kiedy wciąż go na sobie czuję, mimo, że już poszedł wcale nie mam ochoty na kąpiel...chcę by ten zapach trwał...Mieszanka męskich perfum,papierosów i jego samego.Unosi się dookoła mnie jak aura i sprawia, że chcę znów go mieć przy sobie,pod opuszkami palców jego skórę,w uszach dźwięk jego śmiechu. Twardy wzrok, pełne opanowanie, najbardziej męski a jednocześnie delikatny dotyk, silne szerokie ramiona, zaraźliwy optymizm, usta stworzone by całować kobietę...Jego zapach.Wciąż mi towarzyszy.Dziś daruję sobie prysznic...
|
|
|
Jak to jest, że ta jedna para ramion potrafi dać tyle szczęścia?
|
|
|
|