głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mamwyjebizm

jestem niewolnikiem własnego życia. pierdolonym zwykłym szarym niewolnikiem. życie jest władcą  karze mi być taką jaką nie chce być  karze mi robić rzeczy których nie lubię  karze sie zachowywać w sposób którego nie cierpię nie pozwala mi mieć dla siebie czasu  chowa moje prawdziwe JA. życie   to pierdolona dziwka  od którego jestem uzależniona  żeby żyć. życie   spróbuj się choć na chwilę uwolnić  spróbuj nad nim zapanować. bądź panem własnego życia  nie niewolnikiem  walcz. emilsoon

emilsoon dodano: 12 luty 2013

jestem niewolnikiem własnego życia. pierdolonym zwykłym szarym niewolnikiem. życie jest władcą, karze mi być taką jaką nie chce być, karze mi robić rzeczy których nie lubię, karze sie zachowywać w sposób którego nie cierpię,nie pozwala mi mieć dla siebie czasu, chowa moje prawdziwe JA. życie - to pierdolona dziwka, od którego jestem uzależniona, żeby żyć. życie - spróbuj się choć na chwilę uwolnić, spróbuj nad nim zapanować. bądź panem własnego życia, nie niewolnikiem, walcz./emilsoon

ODLEGŁOŚĆ NIE ZNACZY NIC  JEŚLI KTOŚ ZNACZY DLA CIEBIE WSZYSTKO .

fuckoffprick dodano: 12 luty 2013

ODLEGŁOŚĆ NIE ZNACZY NIC, JEŚLI KTOŚ ZNACZY DLA CIEBIE WSZYSTKO .

Nikt  nikogo  nigdy  nigdzie  tak jak Ciebie ja !

fuckoffprick dodano: 12 luty 2013

Nikt, nikogo, nigdy, nigdzie, tak jak Ciebie ja ! ;*

Chciałbyś jeszcze raz oszaleć ze mną z miłości?   i.need.you

dzyndzelek dodano: 11 luty 2013

Chciałbyś jeszcze raz oszaleć ze mną z miłości? / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

Słowami też można uderzyć   nawet silniej niż pięścią.

fuckoffprick dodano: 11 luty 2013

Słowami też można uderzyć , nawet silniej niż pięścią.

W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas  który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście  czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę  jak bardzo chciałabyś  by ta osoba była teraz przy Tobie.

fuckoffprick dodano: 11 luty 2013

W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.

 Przedstaw się.. zarządał Wysoki Sąd Nazywam się...  zaczęłam. Nie.Nie tak! sprzeciwił się. Jestem winna. Winna jego łez. Jego smutku.Winna tego że ulokował swoje uczucie gdzie indziej po tym jak je odrzuciłam. Winna tego że nie znalazł swojego szczęścia w zastępstwie mnie. Winna tego że los rzucił go na nie tą ścieżkę co powinien. Winna każdego snu w którym go nawiedzałam. Tak jestem winna zarzucanego mi czynu. Zabiłam tę miłość z zimną krwią i śmiałam jej się prosto w twarz kiedy konała prosząc mnie o pomoc. Ale chcę poddać się karze. Nie będę się od niej wymigiwała. Jestem gotowa ponieść konsekwencje swojego zachowania. Możesz odejść. powiedziała cała Ława przysięgłych. Ale jak to? Jestem winna! Chcę ponieść karę krzyczałam. Ponosisz ją codziennie dziewczyno.Kiedy czujesz jak serce pompuje krew wraz z uczuciem które narodziło się do niego nie pomijając żadnej nawet najmniejszej żyłki. O tak.. Czujesz jak boli..I wiesz jak jego bolało hoyden

hoyden dodano: 11 luty 2013

-Przedstaw się..-zarządał Wysoki Sąd-Nazywam się... -zaczęłam.-Nie.Nie tak!-sprzeciwił się.-Jestem winna. Winna jego łez. Jego smutku.Winna tego,że ulokował swoje uczucie gdzie indziej po tym jak je odrzuciłam. Winna tego,że nie znalazł swojego szczęścia w zastępstwie mnie. Winna tego,że los rzucił go na nie tą ścieżkę co powinien. Winna,każdego snu,w którym go nawiedzałam. Tak jestem winna zarzucanego mi czynu. Zabiłam tę miłość z zimną krwią i śmiałam jej się prosto w twarz kiedy konała prosząc mnie o pomoc. Ale chcę poddać się karze. Nie będę się od niej wymigiwała. Jestem gotowa ponieść konsekwencje swojego zachowania.-Możesz odejść.-powiedziała cała Ława przysięgłych.-Ale jak to? Jestem winna! Chcę ponieść karę-krzyczałam.-Ponosisz ją codziennie dziewczyno.Kiedy czujesz jak serce pompuje krew wraz z uczuciem,które narodziło się do niego,nie pomijając żadnej,nawet najmniejszej żyłki. O tak.. Czujesz jak boli..I wiesz jak jego bolało/hoyden

Mogę Cię kochać choćbyś nigdy się o tym nie dowiedział.Mogę tęsknić choćbyś nigdy nie miał tej tęsknoty poczuć. Mogę Cię dotykać przez strukturę fotografii czy ekran monitora. Mogę Cię mieć na wyciągniecie ręki ale jednak nieosiągalnego jak sen czy zjawa. Mogę to słowo ma w sobie prawdziwą wolność. Choć moja miłość została umieszczona w najciaśniejszej klatce w najciemniejszej celi. I gdybyś kiedykolwiek się jednak o tym dowiedział proszę spójrz na mnie łaskawszym wzrokiem niż ja wtedy na Ciebie patrzyłam hoyden

hoyden dodano: 11 luty 2013

Mogę Cię kochać choćbyś nigdy się o tym nie dowiedział.Mogę tęsknić choćbyś nigdy nie miał tej tęsknoty poczuć. Mogę Cię dotykać przez strukturę fotografii,czy ekran monitora. Mogę Cię mieć na wyciągniecie ręki,ale jednak nieosiągalnego jak sen,czy zjawa. Mogę-to słowo ma w sobie prawdziwą wolność. Choć moja miłość została umieszczona w najciaśniejszej klatce w najciemniejszej celi. I gdybyś kiedykolwiek się jednak o tym dowiedział proszę spójrz na mnie łaskawszym wzrokiem niż ja wtedy na Ciebie patrzyłam/hoyden

Już nie mam siły odpędzać Twojego obrazu sprzed moich oczu. Już nie daję rady odsuwać od siebie wizji nas tak bardzo szczęśliwych. Jestem prawdziwą pokutnicą. Pokutuję za zabicie tej miłości.Codziennie wstaję rano pozbawiona Twojego uśmiechu który mogłam oglądać codziennie. Uśmiechu za który dałabym się pokroić gdyby dane mi było zobaczenie go jeszcze raz. Wcześniej zatykałam uszy by nie słyszeć twoich wyznań miłosnych robiłam wszystko by zagłuszyć głos miłości...A dziś? Dziś wytężam słuch by usłyszeć chociaż jej szept maleńki jej przejaw z Twojej strony. Tak Mój Drogi. Nie sądziłeś chyba że role potrafią się odwrócić. Jestem na to najlepszym przykładem hoyden

hoyden dodano: 11 luty 2013

Już nie mam siły odpędzać Twojego obrazu sprzed moich oczu. Już nie daję rady odsuwać od siebie wizji nas tak bardzo szczęśliwych. Jestem prawdziwą pokutnicą. Pokutuję za zabicie tej miłości.Codziennie wstaję rano pozbawiona Twojego uśmiechu,który mogłam oglądać codziennie. Uśmiechu za,który dałabym się pokroić gdyby dane mi było zobaczenie go jeszcze raz. Wcześniej zatykałam uszy by nie słyszeć twoich wyznań miłosnych,robiłam wszystko by zagłuszyć głos miłości...A dziś? Dziś wytężam słuch by usłyszeć chociaż jej szept,maleńki jej przejaw z Twojej strony. Tak Mój Drogi. Nie sądziłeś chyba,że role potrafią się odwrócić. Jestem na to najlepszym przykładem/hoyden

poczucie słodkiej wolności kontra poczucie wiecznego niewolnictwa. praca  szkoła kontra wolność. wolność zawsze będzie nieosiągalna  a gdy ją choć na chwile złapiemy  nie ogarniemy nawet kiedy zniknie  ucieknie tak szybko jak piasek przez palce. emilsoon

emilsoon dodano: 10 luty 2013

poczucie słodkiej wolności kontra poczucie wiecznego niewolnictwa. praca, szkoła kontra wolność. wolność zawsze będzie nieosiągalna, a gdy ją choć na chwile złapiemy, nie ogarniemy nawet kiedy zniknie, ucieknie tak szybko jak piasek przez palce./emilsoon

Twoje Kocham pisane na zaparowanej szybie w aucie  Twoje ramiona  Twoje pocałunki  Twoje oczy i uśmiech. kurwa   mimo tego  że jest źle  Kocham Cię kurwa  ja Cię kurwa Kocham. emilsoon

emilsoon dodano: 10 luty 2013

Twoje Kocham pisane na zaparowanej szybie w aucie, Twoje ramiona, Twoje pocałunki, Twoje oczy i uśmiech. kurwa , mimo tego, że jest źle, Kocham Cię kurwa, ja Cię kurwa Kocham./emilsoon

nie  nie jestem żadną damulką  żadną pięknisią  nie. niech nie zmylą Cię pozory. jestem dziewczyną  tą zwykłą  która tak naprawdę woli wygodne adidasy  zamiast butów na obcasach  która woli luz  niż spięcie  która woli dresy zamiast rurek  która woli bluzy zamiast eleganckich koszulek. która lubi puścić sobie dobry rap na słuchawkach  woli noce nie dnie  która woli boiska nie centra handlowe. tak jestem nadal taka sama jak dawniej  choć tak wiele się zmieniło. emilsoon

emilsoon dodano: 9 luty 2013

nie, nie jestem żadną damulką, żadną pięknisią, nie. niech nie zmylą Cię pozory. jestem dziewczyną, tą zwykłą, która tak naprawdę woli wygodne adidasy, zamiast butów na obcasach, która woli luz, niż spięcie, która woli dresy zamiast rurek, która woli bluzy zamiast eleganckich koszulek. która lubi puścić sobie dobry rap na słuchawkach, woli noce nie dnie, która woli boiska nie centra handlowe. tak jestem nadal taka sama jak dawniej, choć tak wiele się zmieniło./emilsoon

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć