 |
Z dymem w eter uchodzą uczucia, chcesz, to szukaj swojego szczęścia w okruchach. / NPE.
|
|
 |
Przypadkiem się spotkaliśmy, przypadkiem nawiązaliśmy nić porozumienia i znajomość, przypadkiem się zakochałam, i Ty przypadkiem wpadłeś jej między nogi.
|
|
 |
Im głębszą mam depresję, tym bardziej śmieszą mnie własne żarty. / ?
|
|
 |
Łyk wina, miętowy papieros w ustach i Twoja dłoń na moim policzku.
|
|
 |
Słodki łyk, zatracam się w Tobie.
|
|
 |
Wszystko mnie przerasta. Co z tego, że się staram, jak i tak to jest za mało. Wskazówki nieubłaganie biegną, a ja choćbym nie wiem co zrobiła nie zatrzymam ich. Nie mam ochoty z nikim rozmawiać, odpycham wszystkich, którzy starają się ze mną porozumieć. Co oni mi powiedzą? To tylko suche uwagi i tak mają to wszystko gdzieś.
|
|
 |
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie.
|
|
 |
Lubię spać, gdy jest mi źle. Mogłabym przespać całe życie.
|
|
 |
Tylu ciekawych ludzi przegapiliśmy, przez tylu niewłaściwych.
|
|
 |
Od wczoraj nie ma już Ciebie, a ja oddycham powietrzem. Wszystko w porządku, serce bije, ale wiesz, Tobą oddychać było przyjemniej.
|
|
 |
Wyrzuciłam z szafy każdy Twój prezent, to tak trochę jakbym wyrzuciła Ciebie z życia.
|
|
 |
|
Zmieniłem się, dla Ciebie.
|
|
|
|