 |
Czasem łatwiej jest zapomnieć kogoś, niż wybaczyć wszystko co zrobił .
|
|
 |
Jestem dzieckiem rapu, od zawsze na zawsze . ♥
|
|
 |
Cała zapłakana, z roztarganymi włosami, mokrej bluzce, sięgającej do ud i nożem w ręce czekała na niego pod drzwiami. Usłyszała kroki na klatce. Łzy poleciały z jeszcze większą siłą. Serce biło jej jak szalone, bała się, ale miała dosyć. Dosyć tego koszmaru. Odsunęła się, gdy usłyszała dźwięk otwieranych drzwi. Zamknął je i uśmiechnął się do niej szyderczo. Wiedziała, że jak teraz tego nie zrobi i sobie nie pomoże to nigdy już nie zazna szczęścia i normalnego życia. Rzuciła się na niego z ostrym nożem. Chwycił jej rękę, spojrzał w jej zapłakane oczy i zapytał 'Co się stało kochanie? Nie podoba ci się to ile daję ci przyjemności? Dlaczego chciałaś mnie zabić? Wiesz chyba, że za to spotka cię kara' . Dziewczyna rzuciła się na podłogę i błagała go o to aby to on jej wbił ten nóż. Że woli śmierć niż katusze z nim. Spełnił jej życzenie. | [?]
|
|
 |
Jego oczy, jego serce, jego ramiona ... Takie moje osobiste trójmiasto. ♥
|
|
 |
Szmula wali cię po rogach, chłopak wali cię w pysk. Czujesz, że na świecie nie ma Boga, a życie to syf.
|
|
 |
Chce mi się do Ciebie, bardzo.
|
|
 |
kocham go za całokształt, nie za to, czy tamto.
|
|
 |
''To niemożliwe!'' - powiedział rozsądek. ''To ryzykowne'...' - powiedziało doświadczenie. ''To bezsensowne'' - powiedziała duma. ''Mimo wszystko spróbuj...'' - powiedziało serce.
|
|
 |
moment ,w którym chcesz się cholernie do kogoś przytulić ,a nie masz do kogo.. znam to .
|
|
 |
program antywirusowy do serca, proszę.
|
|
 |
- masz chłopaka? - nie. - a podoba Ci się jakiś?
- tak. - a jak wygląda? - tak jak Ty.
|
|
|
|