 |
Już nie cierpię, nie tęsknię za nim. Nie spoglądam w okno z nadzieją, że stoi pod blokiem. Nie sprawdzam co godziny telefonu, by sprawdzić czy przypadkiem nie napisał. Nie szukam go wzrokiem. Nie tracę świadomości, gdy przechodzi obok, a ja czuję jego nieziemski zapach. Nie gubię się w sobie, widząc jego niebieskie oczy. Nie kocham go już. Naprawdę nie. Czasami tylko jeszcze płaczę, ale to nie ma znaczenia. Żadnego.
|
|
 |
No, a teraz zapomnij, że byłam dla Ciebie kimkolwiek byłam i zaśnij. Zapomnij o moim istnieniu.
|
|
 |
Nie wyróżniam się z tłumu niczym specjalnym, no, po za tym, że mam najcenniejszy skarb... Ciebie.
|
|
 |
Powiedz, czy zabiłabyś by żyć? Powiedz, czy zabiłabyś by udowodnić swoje racje?
|
|
 |
Na tym polega rola poezji. Mówić o tym, o czym inni milczą.
|
|
 |
- Nie chciałbym Cię stracić...
- Przecież mnie masz.
- Ta noc się skończy.
- Wszystko się kończy. Nie, nie mów. Nie mów mi, czego chciałbyś i czego pragniesz. Bo może się okazać, że nie będę mogła spełnić twoich pragnień, a to sprawi mi ból.
|
|
 |
Śmierć ma niebieskie oczy. Ty jesteś śmiercią.
|
|
 |
"Porozmawiajmy o nas, proszę. Pogadajmy o uczuciach..." - fajnie brzmi, nie?
|
|
 |
Chłopcze, nie mów mi o uczuciach, kiedy jedynym "uczuciem" jakie masz jak mnie widzisz, to uścisk w spodniach.
|
|
 |
Biała flaga nie dla mnie, Ja nigdy się nie zhańbię...
|
|
 |
Życie na co dzień głaszcze łomem
|
|
|
|